PMK
BP poinformowało w środę, że kilku pracowników platformy wiertniczej na Zatoce Meksykańskiej miało wynik pozytywny na obecność koronawirusa. Stało się to dzień po tym, jak pracownik BP na Alasce również uzyskał wynik pozytywny.
To pierwsze przypadki koronawirusa wśród pracowników przemysłu naftowego w Zatoce Meksykańskiej i na Alasce. Przypadek koronawirusa został również zgłoszony w rafinerii BP w Whiting w stanie Indiana, zgodnie z doniesieniami lokalnych mediów.
Ponad 850 000 osób zostało zarażonych wirusem na całym świecie, który zabił ponad 42 000 osób.
Epidemia choroby stanowi szczególne wyzwanie dla platform morskich spółek naftowych i innych odizolowanych lokalizacji. Takie obiekty wprowadzają i wyprowadzają pracowników na zasadzie rotacji, utrzymując ich na miejscu przez określony czas, zanim nowi pracownicy zastąpią ich.
BP i inne firmy już wydłużyły wyznaczone okresy pracy w celu ograniczenia podróży.
Pracownik, który uzyskał pozytywny wynik na Alasce został odizolowany. Był to mieszkaniec Alaski, który niedawno wyjechał ze stanu, podał w oświadczeniu minister zdrowia i opieki społecznej.
- BP przestrzega procedur i protokołów, aby zminimalizować ryzyko COVID-19 i zapewnić bezpieczeństwo naszym pracownikom. Eliminujemy wszelkie zbędne czynności na stoku - powiedziała Megan Baldino, rzeczniczka BP Alaska.
Pracownik BP wrócił na Alaskę, zanim 23 marca nałożono ograniczenia związane z podróżą, a 25 marca udał się do North Slope. Firma poinformowała w oświadczeniu, że wprowadziła dodatkowe czyszczenie i inne środki sanitarne, aby zapewnić swoim pracownikom bezpieczeństwo podczas wybuchu epidemii.
Mercy Ships zbuduje najnowocześniejszy statek szpitalny przy wsparciu MSC
Kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dostarczony do US Navy
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth