• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Australia potwierdza zainteresowanie Polski fregatami Adelaide

PMK

01.05.2017 13:12 Źródło: własne
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Australia potwierdza zainteresowanie Polski fregatami Adelaide

Partnerzy portalu

Australia potwierdza zainteresowanie Polski fregatami Adelaide - GospodarkaMorska.pl

Polska wyraziła zainteresowanie zakupem dwóch używanych fregat typu Adelaide – potwierdziło australijskie ministerstwo obrony w rozmowie z portalem Defence24. Decyzja o zgodzie na sprzedaż tych okrętów nie została jeszcze podjęta.

Australijski resort nie ujawnił szczegółów otrzymanego dokumentu od polskiego MON-u. Australia wciąż planuje sprzedaż fregat rakietowych przed ich wycofaniem z eksploatacji, które jest bliskie. Jednostki, które stara się pozyskać polska marynarka, podlegają przepisom dotyczącym eksportu uzbrojenia, także do zakupu jeszcze daleka droga.

Fregaty rakietowe typu Adelaide to typ sześciu australijskich fregat rakietowych, zbudowanych w latach 1978-1992 dla Royal Australian Navy, będący zmodyfikowaną wersją amerykańskich fregat typu Oliver Hazard Perry. Obecnie poza służbą pozostają dwa z nich - Adelaide i Canberra. Cztery okręty pozostają w służbie do dnia dzisiejszego.

Reszta jednostek została jednak zmodernizowana. Jedną z wprowadzono na australijskich fregatach było zmodernizowanie Bojowego Centrum Informacyjnego. Zadanie był o tyle trudne, że trzeba w nim było połączyć nowe i stare sensory z nowymi i starymi efektorami, tworząc nowoczesny okrętowy system walki. Wprowadzono również Zintegrowany Zautomatyzowany System Wykrywania i Śledzenia Radarowego RIADT (CEA Radar Integrated Automatic Detection and Tracking system), którego głównym zadaniem jest tworzenie tras prowadzonych obiektów przy jednoczesnym wykorzystaniu zobrazowania ze wszystkich radarów okrętowych (w tym radarów kierowania uzbrojeniem). W BCI wymieniono konsole operatorskie, dodano serwery i zbudowano lokalną sieć Ethernet.

Ile kosztowałyby te fregaty? Według wyliczeń części ekspertów koszt jednej z nich wahałby się wokół 100-200 mln zł, ale jest to mocno zaniżona ocena. Polska marynarka musiałaby bowiem kupić także amunicję do nich, a same rakiety i torpedy znajdujące się na pokładzie fregat kosztują więcej. Możliwe też, że te okręty wymagały by remontu.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.