• <
PGZ_baner_2025

Wielka Brytania kupi podwodne bezzałogowce w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Wielka Brytania kupi podwodne bezzałogowce w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji
Fot. Turnchapel Wharf

Brytyjska Królewska Marynarka Wojenna kupi podwodne pojazdy bezzałogowe o wartości 150 mln funtów w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji – ustalił dziennik „Telegraph”. Flota ta może zostać wykorzystana do usuwania min na Morzu Czarnym lub do ochrony kabli i gazociągów przed sabotażem.

Brytyjskie ministerstwo obrony początkowo zamierza zakupić 24 takie maszyny, choć jak napisała w niedzielę gazeta, „potencjalnie możliwe jest zamówienie większej ich liczby”. Wartość kontraktu oznacza, że koszt jednego drona wynosi 6 mln funtów.

Jak przypomniano, do tej pory Royal Navy do wykrywania min używała załogowych statków wyposażonych w sonary, nurków lub pojazdów zdalnie sterowanych do rozbrajania bomb. Wielka Brytania planuje w tym dziesięcioleciu wycofać większość swoich okrętów do usuwania min i zastąpić je dronami.

- Niezależnie od tego, czy chodzi o wykrywanie śmiercionośnych min pozostawionych przez siły Putina, czy wykrywanie wrogiej działalności w pobliżu krytycznej infrastruktury, podwodne drony są niezbędnym elementem nowoczesnej wojny – oceniło źródło w resorcie obrony, cytowane przez „Telegraph”.

Gazeta podkreśliła, że „głównym zadaniem dronów będzie dyskretne wykrywanie min podwodnych w strefach konfliktów”, w tym tych pozostawionych przez Ukrainę i Rosję na Morzu Czarnym w związku z trwającym konfliktem. Nowy sprzęt ma także być wykorzystywany do patrolowania wód terytorialnych Wielkiej Brytanii i państw NATO w celu wykrycia podejrzanej aktywności na dnie morskim.

Jak przypomniano, w 2024 r. siły Sojuszu Północnoatlantyckiego zostały postawione w stan najwyższej gotowości po serii awarii kabli i gazociągów na Morzu Bałtyckim. Incydenty te powiązano później z tankowcem, który podejrzewano o przynależność do rosyjskiej „floty cieni”.

Według ustaleń flota dronów będzie przypisana do specjalistycznego okrętu odpowiedzialnego za niszczenie min HMS Stirling Castle, stacjonującego w bazie w Portsmouth oraz do różnych jednostek bezzałogowych.

Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)

mzb/ mal/

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.