W zeszłym tygodniu amerykański samolot patrolowy P-8A Poseidon przeleciał nad pasem startowym i spadł do morza w zatoce Kaneohe na Hawajach. Amerykańscy nurkowie opublikowali właśnie nagranie wideo z operacji zabezpieczania maszyny pod wodą.
Podwodny materiał wideo nakręcili nurkowie amerykańskiej Mobilnej Jednostki Nurkowania i Ratownictwa nr 1 Marynarki Wojennej. Powstał on podczas oględzin maszyny, która spoczęła na dnie w wyniku wypadku. 20 listopada samolot przeleciał nad pasem startowym w bazie piechoty morskiej Kaneohe i wpadł do wody. Całą załogę składającą się z dziewięciu osób bezpiecznie uratowano.
Jak widać na filmie, samolot opadł na dno w naturalnej pozycji i spoczął na wysuniętych kołach, dzięki czemu jego konstrukcja pozostała nienaruszona. Z opisu wynika, że styka się on z podłożem tylko w dwóch miejscach. Problem w tym, że na dnie zatoki, co również uwieczniono na wideo, występuje koralowiec. Amerykańska armia ogłosiła, że opracowuje plan wydobycia maszyny na powierzchnię w taki sposób, aby zapewnić bezpieczeństwo ludzi i środowiska.
Opublikowane wideo powstało 28 listopada, ponad tydzień po wypadku, i pokazuje już zabezpieczony przed zsunięciem się samolot – został on przytwierdzony pasami do specjalnych punktów cumowniczych.
Samolot patrolowy P-8A Poseidon stanowił wyposażenie 4. Eskadry Patrolowej „Skinny Dragons”, stacjonującym na wyspie Whidbey w stanie Waszyngton. Armia już planuje przywrócenie maszynie zdolności bojowej.
W Niemczech ochrzczono nową korwetę, FGS Karlsruhe
W Strefie Gazy zakończyła się budowa pływającego portu dla pomocy humanitarnej
Obfite efekty działań brytyjskiego patrolowca. Okręt zatrzymał transporty narkotyków o łącznej wartości pół miliarda funtów
„Orka” na finiszu. Do ogłoszenia przetargu zostały tygodnie
Kontenery, kreda, kokaina. Międzynarodowy kartel narkotykowy rozbity w Polsce
Kolejne drony Huti zostały zestrzelone przez okręty