Przez blisko pół roku ponad 1000 żołnierzy z Ukrainy szkoliło się pod okiem instruktorów z Royal Marines w zakresie prowadzenia akcji specjalnych i złożonych operacji z użyciem jednostek nawodnych. Wielka Brytania chce tym potwierdzać swoją funkcję jako kluczowego członka NATO wspierającego państwo walczące z rosyjską agresją. Tylko w 2023 roku przeszkolono dwa razy więcej kursantów niż w całym ubiegłym.

Łącząc doświadczenie z pola walki na Ukrainie i wiele lat wiedzy elitarnej formacji brytyjskiej armii członkowie formacji ukraińskich sił zbrojnych rozwijali swoje umiejętności, dzięki którym mają skuteczniej realizować swoje cele oraz prowadzić akcje w środowisku wodnym, szczególnie na obszarze przybrzeżnym oraz wielkich rzek jak Dniepr. W tym celu również wyspecjalizowani instruktorzy z brytyjskich sił komandosów przekazali bezcenne doświadczenie i wiedzę na temat planowania i przeprowadzania ataków przy użyciu małych łodzi w warunkach dnia jak i nocy.

  - Wielka Brytania była liderem w szkoleniu Sił Zbrojnych Ukrainy, zapewniając wiodące na świecie szkolenie w zakresie umiejętności walki na pierwszej linii dla ponad 20 000 członków ukraińskiej armii w ramach operacji Interflex. Ten program szkoleniowy, prowadzony przez elitarnych brytyjskich komandosów, wesprze Ukrainę w budowaniu własnych odrębnych sił morskich i zwiększy jej zdolność do działania w środowisku morskim - podkreślił sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.

Fot. Royal Navy

Uczestnicy szkolenia pochodzili z różnych środowisk, od cywilnych ochotników bez wcześniejszego doświadczenia wojskowego po tych, którzy zostali przeniesieni z innych formacji Sił Zbrojnych Ukrainy. Wśród nich byli też weterani mający za sobą długotrwałą służbę na linii frontu. Kontakt z nimi był obopólną korzyścią, gdyż brytyjscy żołnierze mogli skonfrontować swoją wiedzę i doświadczenie z praktykami pola walki, a także wymieniając się opiniami i sugestiami. Każda szkolona grupa przeszła rygorystyczny, pięciotygodniowy program, rozwijający indywidualne umiejętności, takie jak zdolność przetrwania w terenie, niesienie pierwszej pomocy na polu bitwy, walki w zwarciu i rozwoju sprawności fizycznej. Członkowie kursów poznawali także tajniki planowania działań pododdziału w realistycznych scenariuszach. Szkolenie to ma wspierać zdolności Ukrainy do rozwijania własnych sił morskich i realizowania w niej międzynarodowej koncepcji szkoleniowej dla piechoty morskiej.

- Szkolenie, które otrzymałem od brytyjskich Royal Marines było o wiele bardziej intensywne niż się spodziewałem. Nauczyłem się tak wiele i nigdy nie spodziewałem się, że będę robił rzeczy, które robiłem. Przez cały czas nasi brytyjscy instruktorzy byli obok nas, pokazując nam, jak się poruszać i jak współpracować w małym zespole. To zrobi różnicę, gdy wrócimy do domu, na Ukrainę - stwierdził anonimowo jednym z żołnierzy.

Wielu szkolących się pod okiem brytyjskich instruktorów żołnierzy w przyszłości będzie wykonywać to samo zadanie, przekazując wyniesione nauki dalej, aby mogli z nich korzystać ci co pozostali w kraju. W sumie około 900 ukraińskich marines ukończyło kurs, który obejmował instrukcje w zakresie użycia moździerzy, lekkiej broni przeciwpancernej nowej generacji (NLAW), pocisków przeciwlotniczych Stinger, dronów do rozpoznania i wybuchowego niszczenia przeszkód. Podczas kursu jego uczestnicy mieli okazję korzystać ze sprzętu, jaki Wielka Brytania ma wysłać walczącej Ukrainie, lub jest w trakcie jego dostarczania. Oprócz nauczania umiejętności bojowych rekrutów, Wielka Brytania zapewniła szeroki pakiet innych umiejętności, w tym szkolenie medyczne i szkolenie kapelanów wojskowych w celu zapewnienia opieki duszpasterskiej, wsparcia duchowego i wskazówek moralnych.

Z racji na swoje przeznaczenie, oddziały piechoty morskiej są kierowane do działań w rejonach przybrzeżnych Morza Czarnego, a także wielkich rzek Ukrainy. Rzeka Dniepr, nad którą leżą duże i ważne miasta Ukrainy, jak Kijów, Zaporoże czy Chersoń, jest areną zmagań, w trakcie których obie strony prowadzą prowadzone działania desantowe, a nierzadko w walce są używane jednostki nawodne, jak choćby utracony przez Ukrainę kuter artyleryjski typu Hiurza-M, Łubny (P178). Szeroki na nawet 1,5 km akwen znajduje się niemalże na linii frontu, stąd wiedza i umiejętności brytyjskich komandosów z działań morskich oraz rzecznych są istotnym tematem prowadzonych ćwiczeń i zajęć.

Wielka Brytania pozostaje w pełni zaangażowana we wspieranie Ukrainy, przeznaczając kolejne 2,3 miliarda funtów na dalsze wsparcie wojskowe w 2023 roku. Dodatkowy sprzęt, a takze broń wraz z amunicją mają zostać dostarczone w ciągu kolejnych pieniędzy. Dalsza pomoc rządu brytyjskiego jest kontynuowana w formie wsparcia humanitarnego i pomocy gospodarczej.

Fot. Royal Navy

Fot. Royal Navy