• <

PSE: 64 mld zł nakładów na rozwój sieci przesyłowej do 2034 r.

Strona główna PSE: 64 mld zł nakładów na rozwój sieci przesyłowej do 2034 r.

Inwestycje rzędu 64 mld zł zakłada projekt 10-letniego planu rozwoju sieci przesyłowej energii elektrycznej, opublikowany w piątek przez jej operatora - PSE. Powstać ma m.in. prawie 5 tys. km torów nowych linii 400 kV czy lądowa linia stałoprądowa Pomorze-Śląsk.

PSE przedstawiła projekt „Planu rozwoju w zakresie zaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną na lata 2025–2034" (PRSE) do konsultacji. Jak zaznaczył prezes PSE Grzegorz Onichimowski, cytowany w komunikacie operatora, "realizacja projektów z PRSP stanowi niezbędny element transformacji energetycznej Polski, a docelowo pozwoli na osiągnięcie przez nasz kraj neutralności klimatycznej w perspektywie 2050 r.". "Planowane inwestycje stanowią odpowiedź na dynamicznie zachodzące zmiany i pozwolą przygotować na nie sieć" – dodał Onichimowski.

Jak podkreśla operator, PRSP uwzględnia zachodzące zmiany strukturalne w KSE, takie jak postępująca elektryfikacja ciepłownictwa i transportu oraz powstanie nowych dużych odbiorców energii elektrycznej, co znacząco wpłynie na wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną i moc w systemie. Zapisane w planie przedsięwzięcia mają umożliwić przyłączenie nowych źródeł, w tym źródeł odnawialnych i jądrowych, np. wyprowadzenie do ok. 18 GW mocy z morskich elektrowni wiatrowych, 45 GW elektrowni fotowoltaicznych, ponad 19 GW farm wiatrowych oraz przyłączenie elektrowni jądrowej na Pomorzu, a także oddanie do eksploatacji małych reaktorów jądrowych.

Jednym z najważniejszych projektów w planie rozwoju jest budowa połączenia stałoprądowego (HVDC), łączącego Pomorze ze Śląskiem. Pozwoli to na przesłanie mocy z nowych źródeł wytwórczych do odbiorców, bez obciążania przy tym reszty sieci przesyłowej - tłumaczy PSE. Planowana jest także budowa 28 i modernizacja 110 stacji elektroenergetycznych. Łączne szacowane nakłady na inwestycje planowane przez PSE to ok. 64 mld zł do 2034 r.

Według analiz PSE, w 2034 r. źródła OZE mogłyby dostarczyć, w zależności od scenariusza, od 162 do 212 TWh energii elektrycznej rocznie, jednak ich realna produkcja będzie na poziomie 139-163 TWh, co przekłada się na 55-58 proc. udziału w krajowej produkcji energii elektrycznej netto.

Podstawą założeń do rozwoju otoczenia sieci przesyłowej są obowiązujące dokumenty strategiczne: Krajowy Planu na Rzecz Energii i Klimatu, Polityka Energetyczna Polski, Program Polskiej Energetyki Jądrowej, ustawa o promowaniu wytwarzania energii w morskich elektrowniach wiatrowych, Polska strategia wodorowa do roku 2030 z perspektywą do 2040 r.

PSE przewiduje jednak, że w perspektywie najbliższych 10 lat elektrownie fotowoltaiczne oraz wiatrowe mogą rozwijać się szybciej niż to wynika z dokumentów strategicznych. Z kolei polska sieć przesyłowa za 10 lat ma nie ograniczać możliwości prowadzenia procesu transformacji energetycznej, a co za tym idzie, nie może stanowić wąskiego gardła dla osiągnięcia celu, jakim jest neutralność klimatyczna w 2050 r.

Po 2034 r. sieć przesyłowa powinna przewidywać możliwość dalszego wzrostu udziału OZE w produkcji energii elektrycznej w odpowiednich lokalizacjach. Sieć przesyłowa powinna być gotowa na ten wzrost i pozwolić na przesyłanie energii w celu pokrycia ponad 240 TWh rocznego zużycia energii elektrycznej netto i nawet 42 GW szczytowego zapotrzebowania na moc. Dla porównania w 2023 r. zużycie wyniosło 167 TWh, a najwyższe zapotrzebowanie na moc - ponad 27 GW.

Rozwój sieci przesyłowej nie może prowadzić do szokowego wzrostu taryf przesyłowych oraz powinien minimalizować ryzyko powstawania kosztów osieroconych. Wzrost taryf przesyłowych powinien wynikać z uzasadnionych nakładów i kosztów transformacji - podkreśla PSE.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne to strategiczna spółka w 100 proc. należąca do Skarbu Państwa. PSE są operatorem systemu przesyłowego energii elektrycznej w Polsce. Spółka zarządza siecią przesyłową, w której skład wchodzą umożliwiające przesył energii na duże odległości linie najwyższych napięć 400 kV oraz 220 kV o łącznej długości prawie 16 tysięcy kilometrów oraz 110 stacji elektroenergetycznych, służących do przetwarzania i rozdziału energii elektrycznej.

wkr/ pad/
fot. Depositphotos


Dziękujemy za wysłane grafiki.