ew
Wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc podpisał w piątek decyzję o ustaleniu lokalizacji dla budowy infrastruktury do obsługi Baltic Pipe. Chodzi o m.in. o budowę i eksploatację gazociągu od węzła Płoty do tłoczni Goleniów oraz gazociągu od terminala Konarzewo do węzła Płoty.
Planowana inwestycja będzie polegała na zaprojektowaniu, budowie i eksploatacji gazociągu od węzła Płoty do tłoczni Goleniów oraz gazociągu od terminala Konarzewo do węzła Płoty – poinformowały służby prasowe zachodniopomorskiego wojewody. Inwestorem jest operator gazociągów przesyłowych Gaz-System.
"Baltic Pipe to strategiczny projekt utworzenia nowego korytarza dostaw gazu na europejskim rynku" – powiedział cytowany w komunikacie Hinc. "Dzięki niemu, po raz pierwszy w historii możliwe będzie przesyłanie gazu bezpośrednio ze złóż zlokalizowanych w Norwegii na rynki w Danii i w Polsce, a także do odbiorców w sąsiednich krajach. Rozbudowa polskiego systemu przesyłowego to warunek konieczny do realizacji tego przedsięwzięcia" - dodał.
Magistrala ma być oddana 1 października 2022 r. Jej roczna przepustowość to 10 mld m sześc. gazu rocznie, czyli 60 proc. polskiego zapotrzebowania na surowiec.
Inwestorami są polski operator systemu przesyłu gazu Gaz-System i jego duński odpowiednik - Energinet. Polski inwestor odpowiada za rozbudowę naszego systemu przesyłowego, rurę podmorską i ponosi część kosztów tłoczni na duńskiej wyspie Zelandia. Energinet z kolei odpowiada za budowę tej tłoczni, rozbudowę duńskiego systemu przesyłowego i przyłącze gazowe z między Danią i Norwegią.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej