Paweł Kuś
Duński koncern logistyczno-energetyczny Maersk Group w zeszłym roku zanotował zysk ok. 925 mln dolarów. To aż o 82 proc. mniej niż w roku 2014, kiedy ta suma wynosiła 5,2 mld dolarów.
W zeszłym roku zyski spadły w trzech spółkach korporacji: Maersk Line (armator kontenerowy), Maersk Oil (offshore) i APM Terminals (operator portowy). Więcej zarobiły za to Maersk Drilling (odwierty) i APM Shipping Services (logistyka).
Powodem gorszych wyników jest nadmiar podaży nad popytem w wielu obszarach działalności konglomeratu. W szczególności niska cena ropy i spadek stawek frachtowych uderzyły Duńczyków po kieszeni.
Włodarze Maerska są jednak zadowoleni z przychodów z działalności firmy, które wyniosły 8,8 mld dolarów, nawet mimo tak krytycznej sytuacji na rynku.
- Jesteśmy usatysfakcjonowani dobrym wskaźnikiem dochodowości naszej działalności. Mimo trudnej sytuacji w wielu obszarach rynku, każda z naszych spółek zanotowało zysk. Będziemy dalej umacniać naszą pozycję poprzez kolejne inwestycje – powiedział Nils S. Andersen, prezes Maersk Group.
Poznaliśmy także szczegółowe wyniki finansowe poszczególnych spółek grupy. Maersk Line zanotował zysk 1,3 mld dolarów (2,3 mld w 2014) głównie ze względu na niskie stawki frachtu, w szczególności w II połowie 2015 roku.
Wyniki Maersk Group: APM Terminals – 654 mln dolarów zysku (900 mln – 2014), Maersk Drilling – 751 mln zysku (478 mln – 2014), Maersk Oil 2,1 mld straty (861 mln straty – 2014), APM Shipping Services 446 mln straty (230 mln straty – 2014).
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego