Nic nie dały zapewnienia armatorów kontenerów o podwyższeniu frachtu na rynku spotowym (umowy krótkoterminowy). Stawki w ostatnim tygodniu ponownie spadł – o 7 proc. - wynika z indeks Shanghai Containerized Freight Index.
Stawki frachtowe co tydzień prezentuje giełda Shanghai Shipping Exchange za pomocą swojego indeksu Shanghai Containerised Freight Index. Według najnowszych danych, kontenerowce na 14 głównych trasach z Azji zarabiały średnio 548,77 dolarów za TEU. W ciągu lipca stawki spadły więc o 20 proc., jeszcze na początku miesiąca wynosiły one 879 dolarów za TEU.
Największe spadki dotknęły tradycyjnie kontenerowców pływających na trasach Daleki Wschód - porty Morza Północnego (w tym DCT Gdańsk) i wyniosły 402 dolary za TEU (spadek 22,8 proc.). Tyle samo wyniósł fracht na trasie z Azji do portów Morza Śródziemnego (spadek o 24 proc.).
Obecne cel, jaki mają przed sobą armatorzy, to osiągnięcie cen na poziomie 900-1000 dolarów za TEU. W tym momencie, według ekspertów z banku Goldman Sachs, przestaliby bowiem odnosić straty i wyszliby na zero.
- Co ciekawe, im większe jednostki tym mniejsze stawki są potrzebne by przestać odnosić straty. W przypadku mniejszych kontenerowców jest to kwota bliższa tysiącowi dolarów, w przypadku wielkich statków bliższa 900 dolarom – czytamy w ich raporcie.
Tak słabe zarobki pokazują, że armatorzy wciąż nie poradzili sobie z nadpodażą jednostek. Armatorzy kontenerowców starają się jednak zaklinać rzeczywistość i wciąż kontraktują duże jednostki. Zamówienie na kontenerowce UCLV (Ultra Large Container Vessels) o nośności ponad 18 tys. TEU złożyli: Maersk, MOL, OOCL i CMA CGM, czyli najwięksi gracze na rynku. Skutkiem tego cała branża jest obecnie zadłużona na 80 mld dolarów. - W tej sytuacji wiele firm stoi na rozdrożu. Albo zarobią krocie na rozwoju floty albo będą musieli szukać pomocy banów, by spłacić swoje długi – pisali w zeszłym tygodniu w swoim raporcie analitycy z agencji Drewry.
Według ekspertów Goldman Sachs obecny kwartał będzie zdecydowanie najgorszy dla armatorów w tym roku. W dalszych kwartałach stawki powinny się powoli podnosić, by w 2016 roku w końcu osiągnąć pułap 1000 dolarów za TEU.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych