Do 20 kwietnia Gdański Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku szuka firmy odpowiedzialnej za obsługę kładki na Ołowiankę. Umowa z nią podpisana zostanie na 18 miesięcy. Przy przeprawie przez całą dobę będą musiały pracować dwie osoby.

Jak czytamy w ogłoszeniu, do zadań pracowników należeć będzie uruchamianie elektronicznego systemu zwodzenia mostu znajdującego się w budynku sterowni oraz wykonywanie prac konserwacyjno-porządkowych. Obsługa kładki realizowana ma być w systemie zmianowym przez dwie osoby w ciągu zmiany: pracownika obsługi i pracownika ochrony.

Firma, która zdecyduje się brać udział w przetargu, musi mieć co najmniej pięciu pracowników z wykształceniem co najmniej średnim technicznym oraz znajomością języka angielskiego na poziomie podstawowym.

Oferta obsługi kładki obejmuje okres od 15 maja 2017 r. do 15 listopada 2018 r. O wyborze firmy w 80 % zadecyduje cena, a w 20 % posiadanie osób z uprawnieniami.

Obecnie prace przy kładce na Ołowiankę powoli dobiegają końca. Na 8 maja zaplanowano zamknięcie toru wodnego, ponieważ wtedy konstrukcja zostanie posadowiona na przyczółkach. 26 maja nastąpi otwarcie technologiczne, a przez kolejne tygodnie dopinane będą wszelkie formalności, by 14 czerwca oddać kładkę do użytkowania.

W maju planowane są także prace związane z zabudową (egzotycznym drewnem Massaranduba) kierownic znajdujących się przy fundamentach kładki.

Nowy zwodzony most w Gdańsku będzie miał 70,5 metra długości oraz od 6,76 do 10,56 metra szerokości. Połączy on dwa brzegi Motławy – w okolicy ul. Grodzkiej, w rejonie dawnego zamku krzyżackiego, i gmachu filharmonii. Dzięki temu mieszkańcy i turyści szybciej i wygodniej będą mogli dostać się z Głównego Miasta na wyspę Ołowianka, a także do obiektów gastronomiczno-usługowych funkcjonujących na terenie Szafarni, Narodowego Muzeum Morskiego czy Muzeum II Wojny Światowej.