Wprowadzone niedawno w Szwecji kontrole graniczne nie utrudniają przewozów promowych – twierdzą firmy pływające między skandynawskim krajem a Polską.
Decyzja o kontrolach została podjęta z powodu kryzysu imigracyjnego w Europie.
- Na promach kursujących między Świnoujściem a Ystad polegają tylko na sprawdzeniu dowodu osobistego lub paszportu – powiedział dla Radia Szczecin dyrektor szczecińskiego oddziału Unity Line, Jarosław Kotarski. - Połączenia ze Świnoujścia do Szwecji nie cieszą się powodzeniem wśród uchodźców. Cała ta fala w tym kierunku raczej korzysta z połączeń z portów niemieckich. Nawet jeżeli kontrole pograniczników po stronie szwedzkiej występują, to nie są ani dokładne ani absorbujące - tłumaczył Kotarski.
Podobnego zdania są także inni armatorzy – Polferries i TT Line, którzy również stwierdzili, że kontrole nie przedłużają znacząco podróży.
Kontrole zostały wprowadzone kilka dni temu. Była to odpowiedź na napływ uchodźców z Bliskiego Wschodu, którzy promami z Niemiec i Danii chcieli dostać się do Szwecji.
Czy nowe przepisy w zakresie prawa pierwokupu w portach będą faktycznie tak problematyczne? Wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Game changer: port Esbjerg potroi moc offshore z pomocą cyfrowego bliźniaka
Ewolucja branży morskiej – rozmowa z Andrzejem Smoleńskim
Kontrakt na dostawy ropy ze wschodu przestanie być realizowany w momencie wprowadzenia kolejnych sankcji
Wydano zezwolenie na rozbudowę węzła Gdańsk Południe
Mimo sankcji, 250 transportów z paliwem wywiozły w ostatnim miesiącu z Rosji europejskie statki