Peru i Boliwia zamierzają wejść na rynek LNG i eksportować skroplony gaz ziemny do Azji. To może być dobra informacja dla polskiego PGNiG.
Oba kraje mają prawdopodobnie największe rezerwy gazu w całej Ameryce Południowej, stąd też decyzja o wspólnym planowaniu polityki energetycznej. Obecnie oba państwa przygotowują się do stworzenia studium wykonalności projektu. Zakładają, że produkowany przez nich gaz będzie eksportowany do Azji przez jeden z portów na południowym wybrzeżu Peru. Boliwia nie ma bowiem dostępu do oceanu.
Peru i Boliwia już od jakiegoś czasu przygotowują się do odegrania większej roli na światowym rynku LNG. Obecnie budowany jest tam gazociąg łączący stolice obu krajów: La Paz i Limę. Ma on być gotowy w 2017 roku. Teraz pozostaje im jeszcze połączenie tych miast z portem, z którego miałby płynąć eksport.
Ta informacja może okazać się też ważna dla PGNiG, gdyż oznacza to zwiększenie się podaży gazu na azjatyckim rynku. Obecnie ten rejon w gaz zaopatrują prawie wyłącznie kraje arabskie, w tym dostawcy z Kataru, który ma kontrakt z PGNiG. Większa konkurencja może obniżyć ceny gazu, na czym skorzysta polski koncern.
Nowy niemiecki terminal LNG odebrał pierwszy ładunek skroplonego gazu
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody