Napędem przyszłości będzie połączenie różnych systemów i to ekonomia zweryfikuje zastosowanie konkretnych rozwiązań - do takich wniosków doszli uczestnicy debaty „Impulsy da wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań w przemyśle okrętowym - nowe napędy, remonty i modernizacja, wymogi ochrony środowiska, kondycja sektor offshore i nowe nisze rynkowe”, która miała miejsce na targach Baltexpo.

- Postawiłbym na napęd gazowy przy jednoczesnym akumulowaniu energii w trakcie rejsu, która będzie mogła być wykorzystana, kiedy nie będzie możliwości bunkrowania. Wszystko zależy jednak od ekonomii. Cena zdecyduje, jakie to będą technologie - powiedział Piotr Redmerski, prezes PŻB.

Zdaniem Piotra Wołejszy, prezesa Sup4Nav, przyszłością będzie elektryczny statek autonomiczny. Jednak, według Jenny Braat z Danish Maritime, do praktycznego zastosowania tych jednostek jest jeszcze daleko. Na morzu istnieje wiele zagrożeń, które w tej chwili może rozwiązać tylko człowiek, np. usterki czy ataki piratów. Ogromnym kłopotem mogą też być ataki hakerskie. Ponadto, jak zauważono, trzeba stworzyć przepisy, które pozwolą wprowadzić na rynek tego typu jednostki.

Jak ocenił Łukasz Gerink ze Stoczni Nauta, „jeśli nic nie zmieni się radykalnie, to najlepsze efekty będzie przynosiła dywersyfikacja rozwiązań. Zapewni zbilansowane efekty”.

Dariusz Jaguszewski z PŻB stwierdził, że odejście od diesla już dawno się rozpoczęło. - Na rynek weszły różnego typu paliwa alternatywne. Niektóre kraje, jak Norwegia, bazują na rozwiązaniach hybrydowych. Pytanie tylko, jak wiele polskich stoczni weźmie w tym procesie udział - stwierdził Jaguszewski.
Przedstawiciel PŻB powiedział ponadto, że w tej chwili LNG to już nie jest innowacja. Obecnie mówi się o rozwiązaniach typu ogniwa paliwowe. - Stworzono nawet konsorcjum, które realizuje projekt wdrożenia tego pomysłu z jednoczesnym stworzeniem przepisów - dodał.

Andrzej Ujda z Rolls-Royce stwierdził, że takim klasycznym napędem jest w tej chwili hybryda: diesel/elektric. - W Rolls -Royce planujemy rozwój napędu elektrycznego. (…) Nasza firma już wprowadziła taką jednostkę, która ładuje się w doku przez 7 minut i jest ona w pełni elektryczna. Mówię o Ampere, który pływa między fiordami Lavik i Oppedal - skomentował Andrzej Ujda.

Jenny Braat zwróciła uwagę na aspekt posiadania specjalistycznej infrastruktury do bunkrowania LNG. - Statki napędzane lng wymagają specjalnego podłączenia i ich sprzedaż w przyszłości może okazać się trudna - powiedziała. Dlatego, jej zdaniem, trzeba postawić na zieloną energię, miks różnych napędów. Najważniejsze dla niej, żeby statki były przyjazne środowisku. - Skandynawia chce mieć rozwiązania zielone. Chiny również chcą wprowadzić systemy ekologiczne. Świat zauważył, że takie rozwiązania są niezbędne - dodała Jenny Braat.

Brak infrastruktury można, zdaniem Adama Ruszkowskiego, rozwiązać poprzez odpowiednie zaprojektowanie statków. - Doskonałym przykładem jest prom zbudowany dla BC Ferries. Stacja bunkrowania jest tak zaprojektowana, że cystrna może wjechać na pokład promu, można też zastosować bunkierkę lub po prostu skorzystać w infrastruktury portowej. Takie rozwiązanie mogło by być idealne dla nowego promu PŻB - zwrócił uwagę Ruszkowski.

Uczestnicy debaty zwrócili uwagę, na ich zdaniem, bardzo ważny aspekt w rozwoju alternatywnych napędów, czyli przepisy, które regulują poziom emisji i inicjują zmiany proekologiczne, jakie zachodzą w żegludze. Obecnie istnieją także programy, które wspierają dodatkowo te regulacje.

- Stowarzyszenie Portów to jeden z programów, który oferuje niższe opłaty portowe, jeśli armator wykaże się zastosowaniem rozwiązań przyjaznym środowisku - powiedział Dariusz Jaguszewski, członek zarządu PŻB.

Łukasz Gerink zwrócił uwagę na aspekt ekonomiczny wdrażania systemów przyjaznych środowisku. - Wprowadzane regulacje są bardzo restrykcyjne i generują olbrzymie koszty dla armatorów - podsumował.

W debacie „Impulsy da wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań w przemyśle okrętowym - nowe napędy, remonty i modernizacja, wymogi ochrony środowiska, kondycja sektor offshore i nowe nisze rynkowe” udział wzięli:

Jenny Braat - director Danish Maritime
Łukasz Gerink - szef zespołu ds. badań, rozwoju i innowacyjności, Stocznia Remontowa Nauta
Piotr Redmerski, prezes zarz ądu PŻB
Dariusz Jaguszewski, członek zarządu PŻB
Adam Ruszkowski - prezes zarządu Remontowa
Andrzej Strzeboński, prezes zarządu Szczecińskiego Parku Przemysłowego
Tomasz Szczotka - technolog z Biura Rozwoju i Serwisu Olejowego, Lotos Oil
Andrzej Ujda, buissnes development executive, Rolls-Royce
Piotr Wołejsza kapitan Żeglugi Wielkiej, wykładowca Akademii Morskiej, prezes zarządu Sup4Nav