Po 26-dniowym rejsie przez Północny Atlantyk, dwa pływające doki dotarły do ​​Damen Shiprepair Curaçao (DSCu) na południowych Karaibach. Doki zostały dostarczone przez ciężarowca Xin Guang Hua pływającego pod banderą Hong Kongu. 

Rozładunek w Zatoce Santa Anna był opóźniony z powodu silnych wiatrów i wcześniej - złej pogody podczas rejsu. Początkowo, warunki uniemożliwiły bezpieczne przejście ciężarowca o nośności 98 000 t pod mostem Queen Juliana Bridge, ku rozczarowaniu zgromadzonych mieszkańców miasta Willemstad, którzy tłumnie zebrali się by obejrzeć widowiskową przeprawę. Przejście odbyło się następnego ranka o 05:30 następnego ranka i obejrzała je znacznie mniejsza, ale wciąż entuzjastyczna widownia.

Większy z doków ma długość 230 metrów, szerokość 45 m i jest przeznaczony dla zbiornikowców i jednostek pływających typu Panamax. Mniejszy z kolei (108x23m), posłuży wszelkiego rodzaju holownikom i łodziom roboczym.

Stocznia ma teraz przed sobą ponad dwa miesiące pracy, zarówno na morzu, jak i na lądzie. Niektóre zbiorniki balastowe wymagają czyszczenia (obróbki strumieniowo-ściernej), malowania i naprawy, aby były gotowe do użycia. W ciągu najbliższych sześciu do ośmiu tygodni firma pogłębiarskie Van Oord pogłębi dno w docelowym miejscu użytkowania doków i osadzi w dnie pale, które posłużą jako fundamenty do budowy dalb.

Na lądzie natomiast trwają przygotowania do stworzenia niezbędnej infrastruktury do obsługi doków. Zostały zatwierdzone plany inwestycyjne dotyczące budowy nowej hali konstrukcyjnej, w której będą miesciły się działy obsługi, działy serwisowe czy spawalnicze. Zostaną tez udostępnione obiekty szkoleniowe aby poszerzyć kwalifikacje pracowników. mieszczą się działy obsługi, spawarki i zapewniają obiekty szkoleniowe zwiększające umiejętności pracowników.

Jak powiedział powiedział Lodewijk Franken, dyrektor zarządzający DSCu: " W nadchodzących latach planujemy jeszcze więcej inwestycji. Będziemy prowadzić wiele szkoleń wewnętrzych aby poszerzyć umiejętności nasztch pracowników i uczynic ich wielozadaniowymi. Nie przestaniemy także udoskonalać naszych obiektów i sprzętu. Te inicjatywy, wraz z pływającymi dokami, zapewnią znaczący impuls dla stoczni"