PMK
Zgodnie z obecnym harmonogramem oddawania statków przez stocznię, w ty roku na wodzie pojawi się rekordowa liczba nowych tankowców. Część ekspertów przekonuje, że nie musi być tak duży problem, jak się powszechnie uważa.
Pojawienie się takiej liczby jednostek z pewnością doprowadzi do pogorszenia się warunków rynkowych i możliwego spadku stawek tankowców.Sytuacja może jednak nie być tak straszna, dzięki kilku czynnikom.
Najwięcej na rynku ma przybyć suezmaxów. Jeżeli nie będzie przesunięć w harmonogramach to w tym roku na wodzie pojawią się jednostki o łącznej nośności 10,1 mln ton, 250 proc. więcej niż w zeszłym roku. Z kolei VLCC - największych tankowców pojawi się 15,9 mln ton.
To jest jednak tylko czarny scenariusz. Z pewnością dojdzie do przesunięć oddania do służby wiely jednostek, w szczególności, że rynek jest coraz bardziej konkurencyjny. Przykładowo tankowce VLCC są oddawanie średnio 80 proc. zgodnie z harmonogramem. Wśród mniejszych jednostek ten wynik spadł w niektóych latach nawet do 50 proc.
Eksperci przewidują, że w tym roku na rynku zgodnie z harmonogramem pojawi się 25-40 proc. tankowców przeznaczonych do przewozu ropy oraz ok. 50 proc. przezacznych do przewozu paliw.
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju