• <
bulk_cargo_port_szczecin

Port Władysławowo - kurs na innowacje, ekologię i offshore

08.04.2021 21:43 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Port Władysławowo - kurs na innowacje, ekologię i offshore

Partnerzy portalu

Port Władysławowo - kurs na innowacje, ekologię i offshore - GospodarkaMorska.pl
fot. władysławowoinfo

W ramach projektów GALATEA i ZEVinnovation w dniu 7 marca odbyło się spotkanie z prezesem Witoldem Wawrzonkoskim, Prezesem Zarządu „Szkuner”, spółki która zarządza portem. To  kolejne spotkanie Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego z przedstawicielami Związku Małych Portów Morskich. Wcześniej odbyły się seminaria członków Klastra z reprezentantami portów w Kołobrzegu i Elblągu.  Aktywność, potencjał  i plany portu prezentował prezes Szkunera. 

„Port został zbudowany w latach 1936-1938  i przez długie lata działał jako port rybacki” – informował prezes Wawrzonkoski. Dziś port służy rybakom, żeglarzom, statkom offshore, SAR.  Cały port ma powierzchnię 14,5 ha. W porcie działają wydzielone nabrzeża dla mariny i statków wycieczkowych, SAR, kutrów i łodzi rybackich oraz nabrzeże wyładunkowe. Do strategicznych zadań Zarządu Szkunera należy modernizacja portu, rozbudowa mariny, przedłużenie Falochronu Północnego, budowa nowego Portu Wschodniego. 

Morska energetyka coraz bliżej Władysławowa

Niedawno przyjęto ustawę o rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Obydwie izby parlamentu przyjęły ustawę o morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Jednomyślne przyjęcie tej ustawy przez posłów różnych opcji jest sygnałem, że budowa farm wiatrowych na Bałtyku ma szerokie wsparcie polityczne. W projekcie „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku” jednym ze strategicznych działań jest program inwestycyjny budowy morskich farm wiatrowych w Polsce. Szacuje się, że inwestycje w tym obszarze wyniosą około 130 mld zł.  Planuje się, że na Bałtyku, w polskiej wyłącznej strefie gospodarczej powstanie od ok. 9 do 12 GW mocy zainstalowanej. Miejsca instalacji farm wiatrowych są już wyznaczone, koncesje wydane. W Pomorskiem powstała również inicjatywa mająca na celu wspieranie lokalnych społeczności i przedsiębiorstw w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. „Jest już 9 aktywnych koncesji, a pierwsze farmy wiatrowe powstaną w latach 2026-2028” – zwrócił uwagę prezes Wawrzonkoski i dodał, że wcześniej, bo 2023 r. na wysokości Władysławowa rozpocznie się eksploatacja dwóch nowych pól gazowych i pola naftowego. 

Projektowane inwestycje rozłożone są na lata. Zakłada się, że morskie farmy wiatrowe będą oddawane do użytkowania etapami. Pierwsze powinny powstać już niedługo, bo w 2024 r. Ostatnie generatory powinny złapać wiatr w śmigła w 2033 r. Eksperci przewidują, że pojedyncza farma działać będzie około 25 do 30 lat. Zgodnie z założeniami inicjatorów tego przedsięwzięcia morskie farmy wiatrowej w polskiej strefie gospodarczej mają przyczynić się do rozwoju  lokalnego łańcucha dostaw i krajowego przemysłu w sektorze związanym z budową i obsługą morskich farm wiatrowych. Ustawa obliguje, by „wytwórca w całym procesie wnioskowania o wsparcie informował o udziale podmiotów lokalnych w swojej inwestycji oraz przeprowadzał dialog techniczny z zainteresowanymi uczestnikami rynku”. Farmy powstaną niedaleko Władysławowa. Więc ten temat wywołał istotne zainteresowanie uczestników spotkania. 

Port dla energetyki wiatrowej

Szkuner aktywnie uczestniczy w spotkaniach organizowanych przez utworzoną przy Ministerstwie Klimatu i Środowiska Grupę, której domeną jest „Logistyka zaplecza portowego i wpływ na regiony nadmorskie”. Na tych spotkaniach był również omawiany projekt „ustawy o rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce”. „Największym wyzwaniem dla Zarządu Szkunera  jest rozbudowa Portu Władysławowo w kierunku wschodnim i powstanie nowego Portu Wschodniego. Tu skoncentrowana zostanie funkcja przeładunkowo-składowa wraz z obsługą serwisową platform wydobywczych i wiertniczych oraz morskich farm wiatrowych w fazie ich eksploatacji. W szczególności ten ostatni element rysuje się jako najbardziej perspektywiczny” – mówił prezes Szkunera. 

Wiadomo, że na południowym Bałtyku, w latach 2025 – 2035 ma powstać co najmniej 9 farm wiatrowych o łącznej docelowej mocy 10 – 12 GW, a koszt tych inwestycji jest szacowany na 80 – 95 mld zł.  Do ich obsługi serwisowej wymagane będą 2 – 3 porty zlokalizowane w najbliższej odległości, umożliwiające obsługę statków o zanurzeniu 6 – 7 m i długości 120 – 150 m. Port Władysławowo, obok Ustki w pełni spełnia wymienione kryteria.  Aktywnie  uczestniczymy w dyskusjach na temat rozwoju polskiej energetyki wiatrowej. 

„Koszty modernizacji i rozbudowy Portu Władysławowo szacowane wstępnie na ok. 360 mln zł. Oczywiście zostaną one zweryfikowane i uaktualnione na etapie wykonania projektu rozbudowy. Przewidujemy, że w przypadku braku dedykowanych portów w Polsce, obsługą polskich morskich farm wiatrowych przejmą porty duńskie, szwedzkie, czy nawet litewskie” – uważa prezes Witold Wawrzonkoski.  Port Władysławowo deklaruje współpracę z deweloperami morskich farm wiatrowych w zakresie stworzenia zaplecza serwisowego, do ich obsługi. 

Jest koncepcja rozbudowy

Zarząd Portu „Szkuner” przygotował koncepcję rozbudowy portu Władysławowo w kierunku wschodnim. Została opracowana na podstawie aktualnych rozmów z Miastem Władysławowo oraz developerami morskich farm wiatrowych.  Na prezentacji prezes Szkunera pokazuje tereny pozwalające na wybudowanie terminalu offshore ukierunkowanego na obsługę serwisową morskich farm wiatrowych.  Będą tu warunki do obsługi statków serwisowych o długości do 120 - 150 m i zanurzeniu min. 6-7 m. Jest miejsce dla placu składowego o pow. 3-4 ha z bocznicą kolejową i przebudową linii drogowej. Podstawowym problemem są jednak środki finansowe na podjęcie tak rozległych inwestycji. Dr Michał Igielski z Biura Projektów Klastra poinformował, że w projekcie Galatea są środki na opracowanie projektów, które  mogą rozwiązać problemy zgłaszane przez małe porty. Każda mała lub średnia firma, która podejmie się projektu o charakterze innowacyjnym może uzyskać do 60 tys. euro. Jeśli zagadnienie ma charakter kompleksowy można powołać konsorcjum. Tak więc np. 3 firmy tworzące grupę projektową może zapewnić innowacyjne rozwiązanie o wartości około 180 tys. euro. To dla małego portu partnerstwo warte działania. Za taką kwotę można opracować np. studium wykonalności – zwrócił uwagę dr Zdzisław Długosz z Instytutu Badań nad Bezpieczeństwem. 

Ekologia – portowym priorytetem

W czasie spotkania Krzysztof Anzelewicz, wiceprezes Zarządu Klastra przedstawił 10 europejskich priorytetów środowiskowych Unii Europejskiej wyznaczonych dla portów Unii Europejskiej. Do najważniejszych należy zapewnienie czystości powietrza i wody, zmniejszenie emisji hałasu i oddziaływania na zmianę klimatu, zapewnienie odbioru odpadów stałych i płynnych, a także dobra współpraca w ochronie środowiska z otoczeniem społecznym i lokalną administracją. Wiele mówi się o możliwościach zmniejszenia emisji spalin w portach poprzez instalację dla stacjonujących w nich statków – podkreśla Anzelewicz. W wielu portach europejskich zwraca się uwagę na wykorzystanie zielonej energii. Na przykład na dachach magazynów montuje się panele słoneczne, a przy falochronach elektrownie wiatrowe. Własne źródła energii pozwalają z kolei na szersze zastosowanie statków elektrycznych i użytkowanie statków zeroemisyjnych. 

Inwestycje proekologiczne to są również priorytety rozwojowe na które zwraca się uwagę w małych portach – mówił Arkadiusz Zgliński, prezes zarządu Portu Elbląg, Wiceprezes Związku Małych Portów Morskich. W tych obszarach małe porty może wspierać Politechnika Gdańska mówił prof. Edmund Wittbrodt z Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Okrętownictwa, członek zarządu Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego. Prezes Zgliński stwierdził, że Port Elbląg już korzysta z wiedzy naukowców z PG poprzez spółkę Extenco w ramach programu e-pionier. Chodzi o rozwiązanie problemu zabezpieczenia ryzyka niekontrolowanych wycieków, które mogą zanieczyścić wody gruntowe i być niebezpieczne dla użytkowników portu. Port Morski w Elblągu ze względu na działalność tego typu jednostek jest narażony na ryzyko rozlewów, dlatego szuka rozwiązań sposobów zabezpieczenia zagrożonych miejsc – wyjaśnia prezes Portu Elbląg. 

W czasie dyskusji sugerowano również, że problemy i potrzeby małych portów można rozwiązywać poprzez podejmowanie istotnych tematów, prowadzenie badań i rozwiązywanie problemów w ramach prac inżynierskich, magisterskich i doktorskich. Członkowie Klastra, uczelnie i zawodowa Szkoła Morska w Gdyni, mogą się również włączyć w szkolenie kadr dla morskich farm wiatrowych na poziomie zawodowym. Podkreślano wielokrotnie, że należy też w szerszym zakresie korzystać ze środków Unii Europejskiej. Na zakończenie spotkania ustalono, że współpraca Związku Małych Portów Morskich, Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego oraz Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Okrętownictwa PG będzie kontynuowana w formie wspólnych działań i projektów. 


Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.