Lider portugalskiej lewicowej partii Livre Rui Tavares wezwał władze Unii Europejskiej do wstrzymania opłat za rosyjskie paliwa. W zamian zaproponował, aby środki te można było zdeponować na niezależnym koncie bankowym w krajach EFTA.
W rozmowie z telewizją CNN Portugal portugalski deputowany wyraził dezaprobatę dla działań władz UE, które w jego ocenie nabywając rosyjskie paliwa i płacąc za nie Kremlowi pośrednio „sponsorują wojnę na Ukrainie”. Portugalski poseł, który w przeszłości zasiadał w PE, zauważył, że każdego dnia państwa unijne płacą za rosyjskie paliwa kopalne, w tym za gaz ziemny ponad 650 mln euro. „To niemoralne, że UE płaci tak dużą kwotę agresorowi jakim jest Rosja, a ofierze, którą jest Ukraina obiecano zaledwie około 500 mln euro”, dodał były eurodeputowany.
Zaproponowane przez Tavaresa rozwiązanie przewiduje, że władze UE utworzyłyby w jednym z państw EFTA, do której należą Islandia, Norwegia, Liechtenstein i Szwajcaria, niezależne konto na wynagrodzenie za rosyjskie paliwa. „Rosja miałaby do niego dostęp tylko po zakończeniu wojny na Ukrainie. W przeciwnym razie, przy dalszym kontynuowaniu przez nią inwazji środki te mogłyby trafić w przyszłości na fundusz odbudowy Ukrainy”, wyjaśnił Tavares, który swój projekt przedstawił m.in. w portugalskim parlamencie.
Raportowanie ESG – nowe obciążenia finansowe dla przedsiębiorców i brak polskich regulacji
Nowi wiceprezesowie w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego
Bandera, armator, wynagrodzenie - marynarskie podatki w praktyce
Ubezpieczenia Kadłuba i Maszyn (Hull & Machinery) – podstawowe ryzyka morskie jednostek pływających
Krzysztof Trofiniak prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A.