• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Kolejne ataki Huti na międzynarodową żeglugę odparte. Sytuacja pozostaje napięta

01.03.2024 12:55 Źródło: CENTCOM
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Kolejne ataki Huti na międzynarodową żeglugę odparte. Sytuacja pozostaje napięta

Partnerzy portalu

Fot. US Army

Siły morskie USA zneutralizowały w ramach dwóch akcji przeciwokrętowe pociski manewrujące, które bojownicy Huti przygotowywali do ataku na międzynarodową żeglugę w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. To, jak i zestrzelenie wrogiego bezzałogowca wpisuje się w międzynarodowe wysiłki na rzecz ochrony transportu morskiego na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski.

Jak podało Centralne Dowództwa Stanów Zjednoczonych (CENTCOM), służby wykryły w sumie sześć mobilnych stanowisk, gotowych do wystrzelenia pocisków przeciwokrętowych, najprawdopodobniej wyprodukowane i dostarczone przez Iran. Wszystkie zostały zniszczone w trakcie dwóch nalotów między 18:00 a 19:15 czasu sanajskiego. Co istotne, działania te miały być prowadzone w ramach "samoobrony", z racji na bezpośrednie zagrożenie, jakie te pociski stanowiły dla okrętów.

Nie była to jedyna akcja, jaka miała miejsce tego dnia. Nieco wcześniej, o 17:10 amerykańskie siły zbrojne dokonały zestrzelenia, również w samoobronie, bezzałogowy statek powietrzny (UAV), który znajdował się nad południowym obszarem Morza Czerwonego.

Siły CENTCOM ustaliły, że rakiety i UAV stanowią bezpośrednie zagrożenie dla statków i okrętów w regionie. "Działania te ochronią swobodę żeglugi i sprawią, że wody międzynarodowe staną się bezpieczniejsze dla marynarki wojennej USA i statków handlowych", podkreśliły służby prasowe dowództwa na portalu X (dawniej Twitter).

Podkreślanie, że działania przeprowadzono w samoobronie mają podkreślać defensywny i obronny charakter obecności sił morskich USA w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Od grudnia pod ich auspicjami jest prowadzona międzynarodowa misja pk. "Prosperity Guardian", która ma na celu ochronę międzynarodowej żeglugi. W wyniku działań Huti i regularnie prowadzonych ataków na statki, czołowe firmy zrezygnowały z użytkowania trasy prowadzącej przez Kanał Sueski, decydując się na dłuższą opływając Afrykę. Z tego powodu znacząco wzrosły koszty transportu morskiego i doszło do zakłócenia światowego łańcucha dostaw.

W tym tygodniu rozpoczęła się również operacja EUNAVFOR Aspides, mająca ten sam cel co "Prosperity Guardian", z tym że odbywa się pod auspicjami Unii Europejskiej. Obecnie biorą w niej udział fregaty z Niemiec i Grecji, kolejno FGS Hessen i HS Hydra. Pierwszy z tych okrętów brał udział niedawno w akcji zestrzelenia dwóch dronów Huti.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.