Statek handlowy pod banderą Zjednoczonych Emiratów Arabskich zatonął w czwartek na Zatoce Perskiej. Jedna osoba jest uznawana za zaginioną.

Do wypadku doszło w czwartek, 17 marca, na wzburzonym morzu u południowych wybrzeży Iranu w Zatoce Perskiej, około 50 km brzegu. Na pokładzie samochodowca Al Salmy 6 było 30 członków załogi. Wszyscy poza jednym zostali bezpiecznie ewakuowani. Ratownicy w dalszym ciągu poszukują zaginionego człowieka.

Kpt. Niza Quaddoura, dyrektor operacyjny firmy Salem Al Makrani Cargo z Dubaju, będącej właścicielem statku, powiedział agencji Associated Press, że Al Salmy 6 przechylił się w wyniku wysokich fal. Służby ratownicze z Iranu, które przybyły na miejscu po nadaniu sygnału alarmowego przez jednostkę, ewakuowały 16 członków załogi. Kilkunastu znalazło się także w szalupach ratunkowych, jedna została także wyłowiona z wody. Jednego członka załogi wciąż nie udało się odnaleźć. Załoganci pochodzili z Sudanu, Indii, Pakistanu, Ugandy, Tanzanii i Etiopii.

Al Salmy 6 płynął do portu Umm Qasr w południowym Iraku, główną część jego ładunku stanowiły transportowane z Dubaju samochody.

Ro-ro Al Salmy 6 to samochodowiec ro-ro, zbudowany w 1983 roku i pływający pod banderą Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Statek ma 141 metrów długości i całkowity tonaż wynoszący 16 tys. ton.