Carnival Corp powiedział w piątek, że planuje wznawiać działalność w sposób stopniowy i po powrocie będzie obsługiwał mniejszą flotę, kilka miesięcy po zawieszeniu podróży z powodu pandemii COVID-19.
Akcje firmy, które straciły w tym roku ponad dwie trzecie wartości, wzrosły aż o 11% do 16,12 USD na piątkowej sesji.
Największy na świecie operator rejsów wycieczkowych powiedział, że zmniejszył nakłady inwestycyjne o ponad 5 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 18 miesięcy i zebrał kilka miliardów więcej, aby poradzić sobie z epidemią wirusa.
Działalność rejsów wycieczkowych stała się jednym z najgorszych hitów po tym, jak kilka statków, w tym kilka należących do Carnival's Princess Cruises, stało się siedliskiem infekcji koronawirusa.
Aby przetrwać pandemię, organizatorzy rejsów zdobyli miliardy dolarów na różne sposoby, nawet stawiając w zastaw statki i prywatne wyspy.
Sam Carnival zebrał ponad 10 miliardów dolarów dzięki serii transakcji finansowych, co wystarczy, aby wytrzymać kolejny pełny rok w scenariuszu zerowego dochodu, powiedział dyrektor generalny Arnold Donald podczas połączenia konferencyjnego.
Po ponownym rozpoczęciu podróży firma spodziewa się, że niektóre statki mogłyby zostać usunięte, a nowe dostawy opóźnione.
W czwartek Carnival zapowiedział, że w przyszłym miesiącu wznowi rejsy niemieckiej linii wycieczkowej AIDA.
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Kanał Dębicki i inne projekty inwestycyjne zapewnią Portowi Szczecin nowe możliwości działania
Kongres Polskie Porty 2030. Terminalom nie brakuje wyzwań
Nie powstanie trzeci pas na Obwodnicy Trójmiasta. Ministerstwo ma inną koncepcję
Aktywna Plaża z Portem Gdynia, czyli święto siatkówki plażowej za nami
190 tys. zł na zakup drona podwodnego dla Portu Gdańsk