Tragiczne żniwa wtorkowej eksplozji w Bejrucie. Bez dachu nad głową zostało do 300 tys. mieszkańców Bejrutu - poinformował w środę gubernator Bejrutu Marwan Abbud. W katastrofie zginęło ok. 100 osób, a 4 tys. zostało rannych. Szkody oceniono na ponad 3 mld USD.
"Myślę, że od 250 tys. do 300 tys. ludzi zostało bez domów" - powiedział Abbud, cytowany przez telewizję Al-Arabija.
Gubernator stolicy Libanu dodał, że wartość szkód spowodowanych przez eksplozję ocenia się na 3 do 5 miliardów dolarów.
Inżynierowie i zespoły techniczne nie przeprowadzili jeszcze oficjalnej oceny szkód, ale - jak dodał Abbud - zniszczenia spowodowane przez wybuch w obszarze portu wydają się obejmować ponad połowę miasta.
W Bejrucie, gdzie wskutek potężnych eksplozji w składach saletry amonowej, zniszczonych zostało kilka dzielnic, ogłoszono stan klęski żywiołowej. Jako przyczynę tragedii władze libańskie podały prace spawalnicze w składach, gdzie trzymano 2750 ton saletry amonowej (azotanu amonu) skonfiskowanej przez władze w 2014 r.
Jak pisze AP, była to najsilniejsza eksplozja, z jaką zetknęli się mieszkańcy miasta od lat, mimo że wielu z nich pamięta jeszcze wojnę domową w Libanie z lat 1975-1990 i konflikt z Izraelem, a także zdarzające się ataki bombowe w Bejrucie
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania