mk
Trwa sprawdzanie ofert złożonych w przetargu na budowę lodołamaczy dla RZGW w Gdańsku. Jednostki będą wzorowane na tych, które MSR Gryfia wybudowała kilka lat temu dla RZGW w Szczecinie, z tym że zostaną dostosowane do warunków panujących na dolnej Wiśle. Szczecińskie lodołamacze zaprojektowało konsorcjum Inocean Poland oraz Midcon Designer.
„Stanisław” i „Andrzej” to pierwsze nowe lodołamacze w polskiej flocie od końca lat 80. XX wieku. - Pomiędzy projektami i budową licznych lodołamaczy w latach 60-tych i 80-tych a projektami i budową lodołamaczy „Andrzej” i „Stanisław” upłynęło około 30 lat. W trakcie tego okresu zatracone zostały doświadczenia związane z projektowanie tego typu jednostek. Doświadczenia te trzeba było na nowo zdobywać i odkrywać, co miało wpływ na stopień trudności i na przebieg procesu projektowania i budowy lodołamaczy – komentują eksperci z Inocean Poland i Midcon Designer.
Lodołamacz czołowy „Stanisław” jest dzieckiem Inocean Poland, a lodołamacz liniowy „Andrzej” - Midcon Designer. Głównym projektantem obu jednostek jest Jacek Łożyński, projektant z doświadczeniem zdobytym podczas wieloletniej pracy w biurze projektowym Stoczni Szczecińskiej.
Podstawowym zadaniem „Stanisława” jest rozbijanie zatorów lodowych i wyłamywanie rynny w lodzie w czasie pracy czołowej, w tym również w lodzie podbitym śryżem. Poza tym lodołamacz ten może wykonywać zadania lodołamacza liniowego. Natomiast głównym zadaniem „Andrzeja” jest rozszerzanie rynny w lodzie wyłamanej przez lodołamacze czołowe oraz jej wyłamywanie w obszarze niedostępnym dla lodołamaczy czołowych, a także utrzymywanie drożności w rynnie i zapobieganie przedwczesnemu zamarzaniu nurtu. Ten typ lodołamacza służyć ma również do rozbijania mniejszych zatorów lodowych, uwalniania filarów mostowych od lodu, czy też kruszenie pokrywy lodowej w portach śródlądowych.
Oprócz podstawowych funkcji lodołamacze pełnią również funkcje dodatkowe: holownika – są wyposażone w hak holowniczy, ratownicze – posiadają dodatkową instalację do odpompowania wody z zalanych lub zatopionych jednostek, statku pożarniczego – posiadają dodatkową pompę pożarową, instalację do wytwarzania piany, miejsce do montażu działka p.poż/pianowego.
Jednostki mają też możliwość przechodzenia pod mostami. Aby to było możliwe, ograniczono wysokość konstrukcji kadłuba i nadbudówki do 4 m ponad linię zanurzenia. Elementy wystające ponad ten poziom są składane lub rozbieralne. Sterówka jest opuszczana hydraulicznie poniżej poziomu 4 m.
Dodajmy, że zakup dla Gdańska jest częścią odnowienia flotylli lodołamaczy w całej Polsce. Podobne działania podjęły RZGW w Warszawie i Szczecinie. Cztery lodołamacze dla Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku mają powstać do 2021 r. Ich koszt budowy wynosi 74 mln zł. Projekt w 85 proc. będzie dofinansowany z UE. Jednostki wzmocnią ochronę przeciwpowodziową Żuław i regionu Dolnej Wisły. Obecnie trwa sprawdzanie ofert złożonych w przetargu na budowę lodołamaczy. Swoje oferty złożyły stocznie: Gryfia ze Szczecina i Remontowa Shipbuilding z Gdańska.
„Stanisław” w liczbach
Długość całkowita - 35,68 m
Długość między pionami - 32,60 m
Szerokość konstrukcyjna - 8,20 m
Szerokość całkowita - 8,52 m
Wysokość boczna - 2,50 m
Zanurzenie - 1,60 m
Zanurzenie maksymalne - 2,00 m
Wysokość nad wodnicą - 1,60 m
nierozbieralnych elementów - 4,00 m
Liczba załogi - 5 osób
Silnik główny - Wartsila 6L20, 1176 kW, 1000 obr/min.
„Andrzej” w liczbach
Długość całkowita - 30,34 m
Długość między pionami - 27,80 m
Szerokość konstrukcyjna - 8,09 m
Szerokość całkowita - 7,80 m
Wysokość boczna - 2,30 m
Zanurzenie - 1,40 m
Zanurzenie maksymalne - 1,80 m
Wysokość nad wodnicą - 1,60 m
nierozbieralnych elementów - 4,00 m
Liczba załogi - 5 osób
Silnik główny - Wartsila 4L20, 784 kW, 1000 obr/min.
Nowy niemiecki terminal LNG odebrał pierwszy ładunek skroplonego gazu
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody