85 pasażerom statku turystycznego Dragon groziło dziś duże niebezpieczeństwo. Jednostka osiadła na mieliźnie przy zachodniej główce usteckiego portu. Nikomu nic się nie stało, dzięki szybkiej akcji ratowniczej.
To pierwszy w historii taki przypadek w usteckiej przystani. Do zdarzenia doszło ok. 5 metrów od zachodniej główki portu. Do akcji natychmiast wkroczyła Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, która przy pomocy pontonów i łodzi przewiozła pasażerów i załogę na ląd.
Jak donosi Brzegowa Stacja Ratownicza w Ustce niebezpieczeństwo było duże, gdyż istniało zagrożenie zatopienia jednostki. W pobliżu miejsca wypadku znajduje się też dużo kamieni, które byłyby potencjalnie niebezpiecznie dla uciekinierów.
Statek osiadł na mieliźnie prawdopodobnie z powodu awarii silnika, w czasie wejścia Dragona do portu. Załoga, by nie uderzyć w zachodni falochron, musiała wykonać ostry zwrot. Wtedy właśnie statek trafił na mieliznę, gdzie przebywa do tej chwili. O 22 ma się odbyć próba wyciągnięcia jednostki.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów