"Przy sporządzaniu strategii grupy Polenergia wzięto pod uwagę obecną i oczekiwaną sytuację w sektorze elektroenergetycznym, dokonano analizy otoczenia makroekonomicznego, rynkowego i regulacyjnego, a także przyjęto założenia w zakresie kierunków rozwoju sektora w perspektywie najbliższych pięciu lat" - napisano w komunikacie.

Polenergia poinformowała, że kwota 0,5 mld zł, która jest wymagana do realizacji strategii, nie uwzględnia nakładów na budowę MFW Bałtyk II oraz MFW Bałtyk III szacowanych na poziomie co najmniej 2,6 mld zł przy współudziale finansowania dłużnego.

"Decyzja o zakresie i sposobie udziału Polenergii w fazie budowy i operacji w projektach morskich farm wiatrowych zostanie podjęta na późniejszym etapie, z uwzględnieniem oceny projektów i dostępności źródeł finansowania. Spółka ma już zabezpieczone środki na realizację części strategii. Pochodzą one z zysków wypracowanych przez aktywa operacyjne oraz pożyczki udzielonej przez wiodącego akcjonariusza" - napisano w komunikacie prasowym.

"W zależności od potrzeb finansowych, sytuacji rynkowej i innych czynników, spółka może wymagać znacznego finansowania zewnętrznego od obecnych lub przyszłych inwestorów, które może zostać pozyskane na różne sposoby, w tym emisję akcji, instrumentów dłużnych i rozwiązania hybrydowe" - dodano w prezentacji.

Zgodnie ze strategi, aby skutecznie zbilansować portfel wytwórczy, Polenergia będzie rozwijała zaawansowane technologie gazowe, realizując inwestycje w bloki kogeneracyjne zasilające odbiorców przemysłowych, a zarówno istniejąca elektrociepłownia w Nowej Sarzynie, jak i planowane nowe bloki gazowe, mają być przygotowane do spalania zielonego wodoru.

Polenergia w strategii zakłada zwiększenie mocy w operacji o 440 MW do poziomu 821 MW oraz mocy w rozwoju o 74 MW do poziomu 1991 MW. W segmencie wytwarzania energii z OZE grupa planuje zwiększyć skalę działalności w wietrze na lądzie i PV oraz dalej rozwijać projekty MFW.

"Po pełnej implementacji strategii umocnimy swoją pozycję w gronie liderów rynku OZE. Będziemy nie tylko grupą o zwiększonej skali działania w rozumieniu zainstalowanych mocy oraz wypracowywanych wyników, ale przede wszystkim grupą o wielkim potencjale wzrostu wynikającym z dalszego organicznego rozwoju projektów odnawialnych oraz zajęcia pozycji pozwalającej na rozwój w oparciu o produkcję i spalanie wodoru” – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Polenergii Michał Michalski.

Jak podano, Polenergia wspólnie z Equinor planują rozwój i osiągnięcie etapu gotowości do budowy 1.440 MW na Bałtyku do 2023 roku, a do 2024 r. spółka planuje realizację projektów lądowych farm wiatrowych oraz fotowoltaicznych o łącznej mocy 315 MW, z czego 186 MW dotyczy projektów lądowych farm wiatrowych, które już uzyskały wsparcie w ostatnich aukcjach.

W opublikowanym w poniedziałek raporcie za pierwszy kwartał Polenergia podała, że miała 459 mln zł przychodów, wobec 714,7 mln zł przed rokiem. Skorygowana EBITDA wyniosła 94,1 mln zł wobec 80,3 mln zł zysku rok wcześniej. Skorygowany zysk netto wyniósł 51,1 mln zł wobec 40 mln zł w pierwszym kwartale 2019 roku. Zysk operacyjny wyniósł 68,6 mln zł, w porównaniu do 54,3 mln zł przed rokiem.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy prognozowali przychody w przedziale 684,3-708,5 mln zł, zysk EBITDA 94,5-98,8 mln zł, EBIT 69,5-73,2 mln zł oraz zysk netto w przedziale 47,4-51,2 mln zł.

Spółka podała, że obecna sytuacja rynkowa podyktowana epidemią COVID-19 pozostaje bez wpływu na jej bieżącą działalność, a realizacja projektu FW Szymankowo przebiega bez większych zakłóceń związanych z epidemią i nie stwierdzono ryzyka opóźnienia planowanego zakończenia budowy.

"Grupa planuje osiągnąć gotowość do udziału w najbliższej aukcji projektów fotowoltaicznych o łącznej mocy 27 MW, a kolejne projekty fotowoltaiczne o mocy 108 MW znajdują się na wstępnym etapie realizacji" - dodano. (PAP Biznes)