W nocy z poniedziałku na wtorek nad portowym miastem Teodozja, na okupowanym Krymie, dały się słyszeć głośne eksplozje - poinformowały rosyjskie media na Telegramie. Według ukraińskiego portalu Suspilne były to prawdopodobnie odgłosy rosyjskich systemów obrony powietrznej.
Na zdjęciach przekazanych przez rosyjskie media widać dymy i pożar w rejonie portu. Według tych źródeł, ruch na Moście Krymskim został na krótko wstrzymany.
Suspilne, cytuje lokalny kanał informacyjny Crimean Wind Telegram, według którego w porcie doszło do wysadzenia w powietrze statku z irańską amunicją na pokładzie, prawdopodobnie były to drony Shahed.
Suspilne zastrzega, że informacji tej nie dało się potwierdzić.
Szef rosyjskiej okupacyjnej administracji Krymu Sergiej Aksjonow poinformował na Telegramie o "wrogim ataku" i pożarze w rejonie portu, który został już opanowany.
Aksjonow dodał, że na miejscu pracują "odpowiednie służby" oraz, że "mieszkańcy niektórych domów będą ewakuowani".
jm/
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach