O potencjale inwestycyjnym, ograniczeniach infrastrukturalnych w regionie, ale także o wykorzystaniu zaufania w biznesie mówili prezydenci Polski i Bułgarii, Andrzej Duda i Rumen Radew w czwartek na zakończenie Polsko-Bułgarskiego Forum Gospodarczego.

Duda zaznaczył, że kwestie związane z ekspansją gospodarczą polskich przedsiębiorstw oraz promocją polskiego rynku są jednym z priorytetów jego polityki, przede wszystkim zagranicznej. Według niego ograniczanie się do organizacji tego typu forum i spotkań biznesowych byłoby jednak błędem.

"Chcąc podnieść poziom rozwoju wzajemnych relacji gospodarczych do pułapu realnie odpowiadającego z jednej strony potencjałom naszych gospodarek, a przede wszystkim naszym ambicjom, musimy dokonać znacznie głębszych zmian i podjąć znacznie głębsze działania" - oświadczył prezydent.

Jego zdaniem fundamentalną rolę odegrają inwestycje, infrastruktura i innowacyjność. "Sytuacja gospodarcza Polski i Bułgarii otwiera przed nami dzisiaj bardzo szerokie horyzonty i stwarza wielkie możliwości inwestycyjne. Pozytywna dynamika polskiej gospodarki znajduje wyraz przede wszystkim w lepszej sytuacji na rynku pracy i rosnącym poziomie zamożności polskiego społeczeństwa" - mówił Duda.

Zwrócił też uwagę na sytuację gospodarczą Bułgarii. Wskazał, że rok 2016, po raz pierwszy od 2008 r., Bułgaria zamknęła nadwyżką budżetową w wysokości 1,6 proc. PKB, a wzrost gospodarczy wyniósł 3,5 proc. "Natomiast stopa bezrobocia obniżyła się do 7 proc. To szerszy trend w Europie Środkowej, który znajduje odzwierciedlenie w dynamicznie rosnącej wymianie handlowej krajów leżących między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym" - zwrócił uwagę prezydent RP.

Dodał, że polsko-bułgarska wymiana towarowa w 2016 r. była o 10 proc. wyższa niż rok wcześniej i wyniosła ponad 1,5 mld euro. "Trend wzrostowy utrzymał się również w ciągu siedmiu miesięcy roku bieżącego i wyniósł 7 proc." - poinformował Andrzej Duda.

Wskazał na dynamicznie rosnący eksport z Bułgarii do Polski, co - jego zdaniem - świadczy o rosnącej konkurencyjności towarów bułgarskich. Według Dudy przytoczone dane potwierdzają siłę zarówno polskich, jak i bułgarskich firm.

Zdaniem prezydenta czynnikiem wyraźnie osłabiającym pełne wykorzystanie potencjału naszych gospodarek są "trwałe ograniczenia w niezbędnej infrastrukturze transportowej". To problem i wyzwanie dla całego regionu Trójmorza. "Dlatego inwestycje drogowe, kolejowe i lotnicze, a także energetyczne, są niezbędnym dopełnieniem aktywności środowisk biznesowych" - ocenił.

Duda uważa, że potrzebna jest także współpraca inwestycyjna Polski i Bułgarii oraz koordynacja na poziomie specjalistycznych firm. "Liczę na to, że swoją szansę wejścia na rynek bułgarski wykorzystają polskie firmy, takie jak Trakcja i ZUE, które mają wysokie kompetencje w realizacji tego rodzaju projektów infrastrukturalnych" - wyraził nadzieję prezydent.

"Jestem przekonany, że cały czas innowacyjność polskiej gospodarki zwiększy konkurencyjność polskich firm, a polskie produkty wytworzone przez branże wysokich technologii, w tym przez start-upy, zyskają uznanie także na rynku bułgarskim" - dodał.

Zdaniem prezydenta Bułgarii Rumena Radewa, polsko-bułgarskie forum gospodarcze okazało się dużym sukcesem - wzięło w nim udział wiele bułgarskich firm oraz 170 z Polski. Podpisano sześć umów o wartości 35 mln euro. "Jestem przekonany, że jest to kolejny krok na drodze naszej współpracy" - oświadczył Radew. Zwrócił uwagę, że aby nasze gospodarki były konkurencyjne, muszą odpowiadać na globalne wyzwania.

Prezydent Bułgarii zaapelował do przedstawicieli polskiego biznesu, by inwestowali w jego kraju i współpracowali z bułgarskimi firmami. "Bułgaria jest stabilna w ostatnich latach; zwiększa się wzrost gospodarczy, rosną wskaźniki makroekonomiczne, deficyt jest mały, a waluta stabilna (...). Bułgaria ze względu na swoje geopolityczne położenie jest ważnym miejscem, ma dostęp nie tylko do europejskich rynków, ale też Azji i Afryki" - zapewnił. Dodał, że agencje ratingowe potwierdziły stabilny rating dla Bułgarii.

Jego zdaniem nasze kraje powinny "razem iść do przodu", ułatwiać robienie biznesu. Zwracając się do przedstawicieli bułgarskich firm Radew powiedział, że powinni oni korzystać z polskiego modelu gospodarczego, bowiem Polska od początku kryzysu w Europie cały czas szła do przodu. "Ta współpraca jest ogromnie cenna" - ocenił.

"Prawdziwy biznes robi się tam, gdzie jest interes, ale skuteczny biznes robi się tam, gdzie jest zaufanie. Między naszymi państwami, oboma narodami, istnieje historycznie udowodnione zaufanie i to musimy wykorzystywać" - podsumował bułgarski prezydent.