Sytuacja na Morzu Azowskim będzie jednym z tematów rozpoczynającego się we wtorek dwudniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO, w którym weźmie udział szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz - poinformował w poniedziałek MSZ.

25 listopada w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej, która oddziela Morze Czarne od jego północnej części, czyli Morza Azowskiego, rosyjskie siły specjalne ostrzelały i zajęły trzy małe ukraińskie okręty płynące z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim. Według władz Rosji, okręty wpłynęły na jej wody terytorialne, czyli 12-milowy pas wód przybrzeżnych. Ukraina uznała z kolei działania Rosji za akt agresji. W poniedziałek Ukraina ogłosiła 30-dniowy stan wojenny na części swych terytoriów: obszarach graniczących z Rosją i separatystycznym Naddniestrzem w Mołdawii oraz w obwodach leżących nad Morzem Czarnym i Azowskim.

Jak wynika z poniedziałkowego komunikatu polskiego resortu dyplomacji, incydent na Morzu Azowskim i kwestie z nim związane, znajdą się wśród tematów poruszanych podczas pierwszego dnia jesiennej sesji ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Według zapowiedzi MSZ, we wtorek szefowie MSZ omówią też "stan bezpieczeństwa transatlantyckiego i zaangażowanie NATO na Południu". W drugim dniu spotkania ministrowie "rozmawiać będą z kolei o sytuacji na Bałkanach Zachodnich i w Afganistanie" - podało MSZ.

Według wcześniejszych informacji jednym z głównych tematów spotkania szefów dyplomacji ma być również traktat o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF). We wtorek ministrowie państw NATO mają spotkać się ze swoimi odpowiednikami z: Ukrainy - Pawłem Klimkinem i Gruzji - Dawitem Zalkalianim.