EUR/PLN pozostanie do końca tygodnia powyżej 4,23-4,24 - ocenia Marcin Sulewski, ekonomista BZ WBK. Zdaniem ekonomisty, rentowności krajowych SPW mogą lekko spadać w najbliższym czasie.

"Dziś drugą sesję z rzędu złoty zyskiwał wyraźnie do euro i do dolara. Pierwszym powodem jest zatrzymanie aprecjacji dolara na świecie. Miesięczna dynamika inflacji w USA zaskoczyła trochę w dół i to spowodowało, że dolar traci na świecie" - powiedział Sulewski.

"Złoty zyskuje dziś także do funta, ponieważ Bank Anglii przyjął trochę bardziej łagodne stanowisko jeśli chodzi o perspektywy polityki pieniężnej" - dodał.

Zdaniem ekonomisty, eurozłoty pozostanie do końca tygodnia powyżej 4,23-4,24.

"Z drugiej strony wspierająco na złotego mogą działać wysokie rentowności polskich obligacji, które w niedługiej pespektywie mogą zostać wykorzystane przez inwestorów zagranicznych w celu zwiększenia zaangażowania na polskim rynku długu" - powiedział.

RYNEK DŁUGU

"Rentowności w kraju i za granicą spadają. W kraju na długim końcu nawet o 4 pb. Dane z USA też miały wyraźne przełożenie na polskim rynku stopy procentowej" - powiedział Sulewski.

Zdaniem ekonomisty, obserwowany w ostatnim czasie impuls wzrostowy rentowności krajowych SPW zatrzymał się i dochodowości mogą lekko spadać.

Na przetargu zamiany w czwartek MF odkupiło obligacje PS0718, OK1018 i WZ0119 łącznie za 4.575,822 mln zł, a sprzedało papiery OK0720, PS0123, WZ0524, WS0428 i WZ0528 łącznie za 4.672,878 mln zł - poinformował resort w komunikacie.