- Rok 2015 jest szczególnym dla polskiej gospodarki morskiej. Rada Ministrów przyjęła Politykę morską Rzeczypospolitej Polskiej do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku) - pierwszy od wielu lat dokument w sposób kompleksowy odnoszący się do wszystkich spraw związanych z morzem - mówiła wiceminister Dorota Pyć podczas „Dni Polskiej Logistyki” 30 czerwca 2015 r. w Pradze.
Celem spotkania, które odbyło się w ramach Dni Morza, była prezentacja oferty polskich portów kierowanej na rynek czeski oraz pogłębienie współpracy biznesowej pomiędzy polskimi i czeskimi przedsiębiorcami branży transportowej.
- Poprawa konkurencyjności polskich portów na bałtyckim i europejskim rynku usług portowych to priorytet Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Inwestycje w infrastrukturę portową oraz poprawę dostępu do portów od strony morza i lądu przyciągają do polskich portów morskich przedsiębiorców, którzy inwestują w modernizację i budowę nowych terminali oraz armatorów i firmy transportowe - mówiła D. Pyć.
W swoim przemówieniu wiceminister podsumowała efekty ostatnich działań oraz przedstawiła plany inwestycyjne. W nowej perspektywie finansowej na lata 2014-2020 Polska zamierza skorzystać z możliwości uzyskania wsparcia rozwoju infrastruktury portów morskich przez dofinansowanie realizacji inwestycji ze środków Funduszu Spójności oraz Funduszu Łącząc Europę (CEF). Pozwoli to na realizację 28 projektów o wartości ok. 7,5 mld zł. Inwestycje będą obejmowały poprawę infrastruktury dostępu do portu od strony morza i lądu oraz modernizację infrastruktury portowej.
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku