pc
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej chce stworzyć logistyczny szlaku łączący Północ z Południem. Jego elementem ma być terminal kontenerowy obok gazoportu w Świnoujściu, który będzie w stanie przeładować 1,5 mln TEU (kontenerów 20-stopowych) rocznie – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”. Inwestycja ma być gotowa do końca 2022 r., a jej koszt to 2 mld złotych.
Do tej pory Zarząd Portów Szczecin-Świnoujscie zlecił wykonanie koncepcji techniczno-programowej głębokowodnego terminalu. Inwestycja jednak już teraz budzi kontrowersje. Sprzeciwiają się jej mieszkańcy Świnoujścia, ponieważ, ich zdaniem, budowa terminalu nie tylko zniszczy plażę i las, ale także utworzy „getto otoczone składami kontenerów i parkingami dla tirów”.
Nowy terminal kontenerowy budzi także obawy ekspertów. Zdaniem niektórych z nich, ta inwestycja będzie stanowiła zagrożenie dla trójmiejskich terminali.
Kolejnym problemem ma być także gazociąg Nord Stream, który przebiega dokładnie w poprzek toru podejściowego do Świnoujścia. To uniemożliwia wpływanie tam jednostkom o zanurzeniu powyżej 13,5 m, co pod znakiem zapytania stawia sens budowy nowego terminalu kontenerowego tuż obok gazoportu.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?