PMK
Rynek przewozów masowcami capesize czeka bardzo mocna końcówka roku. Zarobki spot tych jednostek mogą wzrosnąć nawet ponad kwotę 25 tys. dolarów za dzień w 4 kwartale tego roku. Wszystko zależy od tego, czy eksporterzy stali wyślą zaplanowane ładunki.
Rynek masowców nadal cieszy się mocnym latem, a średnie ceny spotowe wzrosły w czerwcu we wszystkich segmentach z wyjątkiem jednostek handysize. Na początku lipca średnie ceny spotowe capesize wzrosły do prawie 25 000 USD dziennie.
Chiński apetyt na rudę żelaza był głównym katalizatorem dobrych wyników, z australijskim eksportem o 13% wyższym rok do roku w czerwcu i Brazylii o 2% wyższym r / r pomimo utraty eksportu z kopalni Minas Rio i Samarco. Pomimo starań o zamknięcie starych zakładów wytwarzających stal w Chinach, produkcja była wyjątkowo silna i w maju wyniosła 81,1 mln ton, co stanowi wzrost 12 % r/r.
Chiński popyt na rudę żelaza i węgiel pozostaje głównym motorem stawek frachtowych masowców, jak na razie równoważąc wszelkie negatywne skutki związane z wojną handlową między USA a Chinami.
Chiny mocno obniżyły swoje wydobycie żelaza z powodu mocnego smogu. Chińskie huty będą więc zmuszone importować ten surowiec z innego źródła. Dodatkowo rząd Państwa Środka będzie dalej wprowadzał obostrzenia mające poprawić jakość powietrza w kolejnych trzech latach.
Do 2020 roku branża przewozów masowych zmieni się nie do poznania. Będziemy świadkami bankructw i konsolidacji na rynku. Najlepsi armatorzy będą operować dużą flotą, która pozwoli im lepiej dostosować się do następnych kryzysów. Zmarginalizowana zostanie za to rola mniejszych przewoźników.
Kolejne 3 lata obfitować powinny więc w wiele zmian.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego