Eurotunnel został poinformowany przez brytyjski urząd antymonopolowy (CMA), że będzie on przyglądał się każdemu uczestnikowi przetargu o MyFerryLink.
Eurotunnel postanowił nie kwestionować decyzji wydanej przez władze Wielkiej Brytanii o zakazie prowadzenia działalności za pośrednictwem MyFerryLink. Brytyjski urząd antymonopolowy szacuje, że w sytuacji prowadzenia przez Eurotunnel działalności promowej i kolejowej tworzy on monopol z ponad 50-cio procentowym udziałem w rynku.
Rzecznik Eurotunnelu, John Keefe podkreśla, że firma chce sprzedać MFL. CMA pozostaje przy stanowisku, iż musi upewnić się, że nowy właściciel nie zajmie ponownie pozycji monopolisty.
Robin Wilkins, kierownik w MFL uważa, że MyFerryLink nie ma specjalnych preferencji co do nowego właściciela a także chętnie zwiąże się z inwestorem spoza branży.
Skład załogi MFL w dużej mierze tworzą byli pracownicy upadłego SeaFrance. MFL przejął również po SeaFrance trzy statki. Konkurencji MyFerryLink od dawana zwracały uwagę na udział w rynku, który posiada Eurotunnel.
Posidonia 2024 z wszechstronnym programem konferencji
"Puls Biznesu": Konsorcjum SBT zaskarżyło decyzję o dzierżawie terminalu zbożowego
Niemieckie porty w kryzysie, a strategia ich ratowania rozczarowuje
Debata "Polskie porty morskie" na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym
Zaczepił w Danii o most, płynie do Polski
CMA CGM i CEVA Logistics oficjalnym partnerem logistycznym igrzysk Paryż 2024