pc
Stopień wypełnienia pociągów z Polski do Chin osiągnął ostatnio 65 proc. - powiedział PAP wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel. Dodał, że składy zabierają z naszego kraju m.in. wyroby cukiernicze.
"Stopień wypełnienia pociągów powrotnych do Chin osiągnął w ostatnim czasie 65 proc." - powiedział Bittel. Dodał, że składy zabierają z regionu łódzkiego (tu jest główny węzeł przeładunkowy) m.in. wyroby cukiernicze, wodę mineralną i alkohole. Przypomniał, że pociągi towarowe z Chin do Polski przyjeżdżają wypełnione w 100 proc.
"Wszystkie państwa między Polską a Chinami pracują nad alternatywnymi szlakami, aby można było zwiększyć moce przewozowe" - zauważył Bittel. "Kluczowy jest czas, pociąg musi dojechać na tyle szybciej niż statek, aby to się opłacało firmom" - dodał Bittel.
"Dlatego ważne dla nas jest zwiększenie średniej prędkości handlowej pociągów towarowych" - podkreślił. "Chcemy doprowadzić do tego, aby średnia prędkość handlowa została zwiększona z obecnych 25-30 km na godz. do 45 km na godz.". Dodał, że do tego ma doprowadzić m.in. modernizacja kolei.
Turcja ogłasza blokadę handlową z Izraelem
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów