PMK
W piątek wartość Bałtyckiego Indeksu Towarowego wyniosła 977 pkt, aż o 40 pkt więcej niż na ostatniej sesji. Od ponad miesiąca BIT stale rośnie, a teraz osiągnął najwyższy wynik od 2 miesięcy. Najwyższy poziom BIT w tym roku notowano 30 marca (1333).
Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton).
Najwięcej wzrosły stawki frachtu masowców capesize, o 61 pkt. do 1,154 pkt. Oznacza to, że armatorzy zarabiali 9,2 tys. dolarów dziennie w zeszłym tygodniu.
Indeks dla panamaxów za to wzrósł tylko o 2 pkt, do 1258 pkt, dając armatorom tych jednostek zarobki rzędy 10,080 tys. dolarów dziennie. Mniejsze jednostki też zanotowały wzrosty: 5 pkt (do 812 pkt) w przypadku supramaxów i 2 pkt (do 499 pkt) w przypadku handysize.
Wartość Bałtyckiego Indeksu Towarowego jest wyższa niż w zeszłym roku. W tym roku zapotrzebowanie na przewozy masowców rośnie o 3 proc. w porównaniu do 1 proc. podaży. Powodem wzrostu popytu jest większe zapotrzebowanie na węgiel i żelazo w azjatyckich krajach: Wietnamie, Południowej Korei, Tajwanie i Chinach.
Ministerstwo Infrastruktury: decyzja w sprawie przetargu na terminal zbożowy w rękach Portu Gdynia
Nowy niemiecki terminal LNG odebrał pierwszy ładunek skroplonego gazu
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie