Przewoźnik COSCO Shipping Lines poinformował, że 21 września do portu w Szanghaju wpłynie kontenerowiec COSCO Netherlands. Wyjątkowość tego wydarzenia kryje się w tym, że jest pierwszym pływającym w ramach nowej linii South China - Southwest US (SEA). Biorąc pod uwagę fakt napięć politycznych na linii Pekin-Waszyngton i co rusz pojawiających się informacji o sankcjach nakładanych przez prezydenta Donalda Trumpa na Chiny, usługa budzi kontrowersje oraz można się zastanawiać nad możliwością jej rozwoju w świetle ostatnich wydarzeń.
Zgodnie z informacją podaną przez przewoźnika, nowa usługa wyruszyła w pierwszy rejs z Międzynarodowego Terminalu Kontenerowego w Yangpu w sierpniu tego roku. Obejmowała choćby leżące w południowych Chinach porty Xiaoshantan w Yangpu, Hainan, Nansha i Yantian. Zahaczała też, co też jest interesujące w świetle politycznych napięć, o port Kaohsiung na Tajwanie, Cai Mep, największy port głębokowodny w Wietnamie, natomiast w USA o Long Beach, czy;i jeden z "bliźniaczych portów" na zachodnim wybrzeżu USA.
COSCO Netherlands (IMO: 9516430) to kontenerowiec pływający pod banderą Hong Kongu, zbudowany w 2013 roku. Ma 366 metrów długości i 51 metrów szerokości. Przewozi do 13 000 TEU.
Linia SEA ma być obsługiwana przez siedem kontenerowców. COSCO podkreśla chęć zapewnienia stabilnych harmonogramów, wystarczającą zdolność przewozową i wysoką punktualność. Wraz z trasami na Południowy Pacyfik, Bliski Wschód i Wschodnie Wybrzeże, które zostały już otwarte w rejonie Yangpu, tworzy to „międzykontynentalny networking”, a według chińskiej firmy stworzy to istotne korzyści w zakresie rozkładów dostaw, przeładunków i przepustowości.
Tworzenie i rozwój połączeń miedzy chińskimi a amerykańskimi portami może budzić szereg obaw i kontrowersji z racji na ich celowość oraz sens utrzymywania, biorąc pod uwagę na napięcia, jakie wynikły po tym, gdy Donald Trump został od stycznia tego roku prezydentem na swoją drugą, czteroletnią kadencję. Zapowiadał to jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, ale już obejmując urząd wywołał wiele zamieszania z powodu ogłaszanych, zapowiadanych i zmienianych sankcji na Chiny, wywołując reperkusje w gospodarkach amerykańskiej i chińskiej, a także innych państw, z racji na wpływ handlu między tymi krajami na globalny handel i wymianę dóbr. Zapowiedź wyższych opłat na statki budowane w chińskich stoczniach, celem wymuszenia zamówień na statki w stoczniach w USA, również podziałała negatywnie na branżę transportową. W maju tego roku podano, że import kontenerów na trasie Chiny-USA spadł o 9,7% mniej kontenerów, wpływając też na spadek obrotów o 7,2%.
Czytaj więcej: Drastyczny spadek dostaw z Chin i Włoch do USA
Choć teraz sytuacja wydaje się ustabilizować, na co wpływ miały też działania głów państw Unii Europejskiej i nie tylko, tak wciąż branża morska z niepokojem patrzy na Waszyngton i Pekin, obawiając się ruchu którejś ze stron i kolejnej zapowiedzi czy też wprowadzenia sankcji na produkty z obu krajów, a także z nimi powiązanych. Wahania w imporcie i eksporcie, biorąc pod uwagę też przeładunki w innych portach i fakt, że statki zmierzające z Chin do USA zatrzymują się m.in. w Europie, wpływa to na gospodarkę tamtejszych krajów, a na skutki sporu mocno narzekały Włochy. Warto też wziąć pod uwagę polski kontekst, gdyż masowce Polskiej Żeglugi Morskiej regularnie pływają między chińskimi portami a tymi z USA, położonymi nad Wielkimi Jeziorami Amerykańskimi, dostarczając przede wszystkim stal i inne surowce dla tamtejszych zakładów. Sankcje, możliwe wyższe opłaty dla statków budowanych w Chinach (a tam powstają kolejne statki dla PŻM) nie brzmi dobrze dla rodzimego przewoźnika.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Bangladesz odmawia przyjęcia rosyjskiego statku z elementami elektrowni jądrowej
Rewolucja w rosyjskich portach Bałtyku - czy grozi im upadek?
Rusza tramwaj wodny po Zatoce Gdańskiej. Ile zapłacimy za bilet?
Konflikt rosyjsko-ukraiński potęguje problemy na rynku węgla. Zapasy w największych terminalach maleją a ceny rosną
Nowy intermodalny szlak z Chin omija Rosję
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu