Premier Indii Narendra Modi i chiński przywódca Xi Jinping zadeklarowali w niedzielę na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy chęć poprawy stosunków. - Chiny utrzymują dialog z Indiami, aby odciągnąć je od Zachodu i wzmocnić własną pozycję w regionie – powiedział PAP Marcin Przychodniak, analityk PISM.
Jak w rozmowie z PAP wyjaśnił Marcin Przychodniak, analityk ds. Chin w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, Pekin korzysta z koniunktury wynikającej z prowadzonej obecnie przez Indie polityki zagranicznej. – Chodzi o postrzeganie przez Nowe Delhi relacji z Rosją bardziej pozytywnie niż negatywnie, a przede wszystkim o politykę USA wobec Indii, co zmusza je do poszukiwania alternatyw, przynajmniej politycznych – wyjaśnił ekspert.
Od 27 sierpnia obowiązują podwyższone do 50 proc. cła na towary eksportowane z Indii do USA w związku ze zwiększonymi zakupami przez Indie ropy naftowej z Rosji.
Premier Indii Narendra Modi oraz przywódca Chin Xi Jinping zadeklarowali w niedzielę wolę poprawy relacji po uspokojeniu sytuacji na spornym odcinku granicy.
Obecność Modiego na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) w Tiencinie w Chinach postrzegana jest jako próba zaprezentowania jedności Tych państw wobec presji ze strony Zachodu. To pierwsza wizyta Modiego w Chinach od czasu pogorszenia stosunków dwustronnych po śmiertelnych starciach indyjskich i chińskich żołnierzy na granicy w 2020 r. W ocenie analityka, z komunikatów po spotkaniu Xi Jinpinga i Narendry Modiego nie wynika jednak nic, co świadczyłoby o przełomie; są natomiast elementy sugerujące pewne zbliżenie, np. dialog o sporze granicznym, jednak ujętym przez obie strony w sposób koncyliacyjny.
Jak wyjaśnił Marcin Przychodniak, Xi Jinping nie ma obecnie poczucia, że uda się osiągnąć przełom w relacjach z Indiami. Kontynuowanie dialogu ma przede wszystkim na celu utrzymanie wzajemnych stosunków pod kontrolą, a jednocześnie stanowi próbę oderwania Indii od Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej oraz przeciągnięcia ich na stronę chińsko-rosyjską. – Chodzi o stworzenie trójkąta, choć nie równobocznego. Chiny miałyby w nim pełnić rolę dominującą, działając jednak we właściwy dla siebie sposób – nic na siłę – tłumaczył ekspert.
Zdaniem rozmówcy PAP, realizacja chińskiego projektu nie wpłynie raczej na złagodzenie polityki administracji amerykańskiej, zwłaszcza samego Donalda Trumpa, wobec Indii. – Bardziej prawdopodobne jest, że doprowadzi to do kolejnych obostrzeń i dalszego zaostrzenia retoryki – ocenił ekspert.
Chiński przywódca podczas spotkania wezwał do realizacji wizji „tańca smoka i słonia”, symboli obu państw, która powinna być „właściwym wyborem” dla obu stron. – Jeśli tylko zrozumiemy, że jesteśmy partnerami, a nie rywalami, i że stanowimy dla siebie szansę na rozwój, a nie zagrożenie, stosunki chińsko-indyjskie będą mogły rozwijać się stabilnie i dalekosiężnie – ocenił Xi, cytowany przez media państwowe.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę Pekin zwiększył import rosyjskich surowców. W relacjach między Pekinem a Nowym Delhi w ostatnich tygodniach doszło do ocieplenia – wkrótce mają zostać wznowione zawieszone pięć lat temu bezpośrednie loty między krajami, a Pekin zapowiedział zniesienie restrykcji eksportu metali ziem rzadkich i nowych do Indii.
Chiny i Indie od lat rywalizują o wpływy polityczne, gospodarcze i strategiczne w regionie. Oba kraje mają ogromne populacje (łącznie to ok. 2,8 miliarda ludzi), dynamicznie rozwijające się gospodarki i rosnący potencjał militarny (zarówno Chiny, jak i Indie dysponują arsenałem nuklearnym).
Choć oba państwa są członkami BRICS oraz SzOW, ich relacje pozostają jednak napięte. Zwłaszcza od czasu krwawych starć w himalajskich regionach Sikkim i Ladakh, gdzie w czerwcu 2020 r. w wyniku krwawych starć na żelazne pręty i kamienie, zginęło kilkadziesiąt osób.
Kością niezgody między oboma państwami jest też planowana przez Chiny budowa gigantycznej tamy na rzece Yarlung Tsangpo w Tybecie. Zdaniem indyjskiego rządu, może to zmniejszyć przepływ wody w Brahmaputrze nawet o 85 proc. w porze suchej.
Na zaognienie wzajemnych relacji wpływa też fakt, że od 1960 r. w indyjskim stanie Himachal Pradesh mieszka duchowy przywódca Tybetu, który znalazł tam schronienie po zbrojnej napaści Chin na Tybet w 1959 r. Pekin uważa Dalajlamę za separatystę.
Z kolei dla Nowego Delhi nieakceptowalna jest współpraca Chin z Pakistanem. Indyjsko-pakistański konflikt o Kaszmir, z pewnymi przerwami, ciągnie się od 1947 r.(PAP)
gru/ bst/ zuz
(arch.)
Fot. Depositphotos
Od 01.01.2019 roku sprzedaż nieruchomości przed upływem 5 lat bez podatku?
Uwaga! Od 1.08.2020 r. nowe zasady rejestracji jachtów!
Reguły INCOTERMS 2010 w praktyce
Morski list przewozowy – charakter prawny i funkcje w transporcie morskim
Wypełnianie Deklaracji Ładunku Niebezpiecznego krok po kroku
Od 09.07.2018 roku nowe terminy przedawnienia roszczeń majątkowych
Rozliczenia marynarzy: „zasada 183 dni” w 2020 roku, a opodatkowanie marynarza w Polsce
Reguły Hasko-Visbijskie w nowoczesnym transporcie morskim
3
Konwencja MLI a Dania – czy cokolwiek zmieni się w 2021 roku?
Rekonstrukcja rządu - likwidacja Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej
Zasady reprezentacji w spółkach prawa handlowego
Nie będzie elektrowni jądrowej nad Zatoką Botnicką. Finowie wypowiedzieli umowę Rosjanom
Nowe stanowisko organów podatkowych w kwestii eksploatacji w transporcie międzynarodowym statków z sektora offshore
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Czarter na podróż – przewóz ładunku do portu przeznaczenia
Zmiany w Zarządzie Energi S.A. Magdalena Kamińska będzie pełnić obowiązki prezesa
MSC przerejestruje statki pod indyjską flagę
Konosament – „Bailment” – jako tajna broń systemu common law
Gospodarka morska ważnym tematem w programach największych partii politycznych