Co najmniej 20 osób zginęło w środę, gdy na środku rzeki w nadmorskim stanie Bayelsa w Nigerii zapaliła się i eksplodowała drewniana łódź, poinformował w czwartek rzecznik lokalnej policji Musa Muhammed, dodając, że ofiar może być znacznie więcej.
Przewodniczący Związku Pracowników Morskich Nigerii, Ipigansi Ogoniba, powiedział w czwartek, że łódź przewoziła 64 osoby w chwili zdarzenia, ale kilka osób dopłynęło do bezpiecznego miejsca.
Na jej pokładzie byli handlarze, którzy sprzedawali swoje towary na lokalnych targach rzecznych.
Nie jest jasne, co spowodowało pożar, ale policja podejrzewa, że „tragedia zaczęła się od niewłaściwego obchodzenia się z benzyną w pobliżu silnika pokładowego”. Sugeruje też, że ofiar byłoby dużo mniej, gdyby handlarze przestrzegali miejscowych przepisów i w trakcie rejsu nosili kamizelki ratunkowe.
W minionym roku w wypadkach łodzi w Nigerii zginęło co najmniej 200 osób. (PAP)
tebe/ mms/
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach