Japońska bandera na „Grzmiącym Wielorybie” Do służby wchodzi okręt podwodny po bardzo krótkim czasie budowy

Japońskie Morskie Siły Samoobrony (Japan Maritime Self-Defense Force lub Kaijō Jieitai) wzbogacają się o czwarty okręt podwodny typu Taigei. Do służby wchodzi przyszły JS Raigei (SS 516), co oznacza „Grzmiący Wieloryb”. Wszystkie jednostki tej serii charakteryzują się szeregiem innowacji technologicznych, jak i krótkim czasem budowy, biorąc pod uwagę skomplikowanie konstrukcji.

Należąca do serii siedmiu okrętów jednostka ma wchodzić w skład trzonu japońskiej floty. Biorąc pod uwagę zagrożenia ze strony Chin, Korei Północnej i Rosji, mają stanowić kluczowy element systemu obrony państwa i jego interesów morskich. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, kadry dowódczej sił morskich, a także przedstawiciele podmiotów zaangażowanych w budowę jednostki.

Okręty podwodne typu Taigei z napędem konwencjonalnym mają być rozwinięciem i zarazem uzupełnieniem potencjału jednostek typu Sōryū, wprowadzonych do służby w latach 2009-2019 w liczbie dwunastu sztuk. Choć oba typy są podobne (długość 84 metry), tak "wieloryby" posiadają większą wyporność (3000 ton w porównaniu z 2900 ton poprzednika). Załoga liczy 70 marynarzy, przy czym w związku z tym wprowadzono pewną dogodność z myślą o kobietach służących w siłach podwodnych i ich komforcie, wydzielając osobną przestrzeń mieszkalną z sześcioma łóżkami.

Wyposażenie okrętu stanowią czujniki i systemy przetwarzania, w tym radar poszukiwawczy powierzchniowy/niskopoziomowy ZPS-6H i sonar Oki ZQQ-8. Podobnie jak okręty poprzedniego typu, JS Ōryū i JS Tōryū, typ Taigei będzie korzystać z akumulatorów litowo-jonowych. Na uzbrojenie składa się sześć wyrzutni torpedowych HU-606 533 mm do torped ciężkich Mitsubishi Heavy Industries typów 89 i 18, a także pocisków Harpoon.

Seria jednostek typu Taigei ma stanowić nową generację broni podwodnej stale modernizujących się sił JMSDF, wyróżniającej się wyjątkowo niską sygnaturą, wykrywalnością i skutecznością działania. Wprowadzane rozwiązania, w tym baterie litowo-jonowe jawią się jako alternatywa w okrętach konwencjonalnych w sytuacji, gdy dane państwo nie może lub nie chce zainwestować w napęd atomowy dla okrętów podwodnych. Obecnie tę technologię rozwija wiele krajów.

Tak jak pozostałe okręty podwodne tego typu, nazwa pochodzą od słowa "gei", co oznacza po japońsku wieloryb. "Raigei" oznacza tu "Grzmiący Wieloryb", natomiast wprowadzony do służby w 2020 roku prototypowy okręt, od którego pochodzi nazwa typu, Taigei (SS-513), to "Wielki Wieloryb". Pełni on obecnie przede wszystkim funkcje szkoleniowe i testowe, sprawdzając rozwiązania, jakie mają znaleźć się na bliźniaczych jednostkach, a także zapewniając przygotowanie marynarzy do służby na nich. W 2021 roku z kolei w skład marynarki wojennej wszedł JS Hakugei (SS-514), czyli "Biały Wieloryb".

JS Raigei jest szóstym, przedostatnim z zaplanowanych okrętów. Zwodowano go w październiku 2023 roku. Aktualnie trwają próby morskie ostatniego, JS Chōgei (SS-517), co oznacza „Długi Wieloryb”. Został on zwodowany w październiku ub. r., a do służby ma wejść w marcu 2026 roku. Co warto podkreślić, wszystkie okręty tej serii są budowane w rekordowo szybkim tempie czterech lat, co jest ewenementem w branży nawet w przypadku okrętów podwodnych z napędem konwencjonalnym. W drugiej pod względem tempa budowy jednostek tej klasy Korei Południowej trwa to 6 lat, a w innych krajach nawet z rozwiniętym przemysłem stoczniowym rok lub dwa lata dłużej. Wyjątkowa też jest terminowość, gdyż w przypadku japońskich okrętów wszystkie wodowania odbywają się w październiku, a ceremonie pierwszego podniesienia bandery w marcu. Wszystkie powstają w stoczni Kawasaki Heavy Industries znajdującej się w Kobe, przy zaangażowaniu koncernu zbrojeniowego Mitsubishi Heavy Industries z siedzibą w Tokio.