• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

ISR: Bałtyk jest strategicznym zasobem Polski

07.09.2020 13:30 Źródło: Instytut Studiów Regionalnych

Partnerzy portalu

ISR: Bałtyk jest strategicznym zasobem Polski - GospodarkaMorska.pl
fot. Ministerstwo Obrony Narodowej

Położenie Polski nad Bałtykiem i szerszy kontekst geostrategicznych uwarunkowań obowiązujących w regionie akwenu stwarza dla naszego kraju szerokie, chyba dalece niewykorzystane perspektywy wzmacniania pozycji w relacjach transatlantyckich. To niezwykle istotne dla polskiej racji stanu.

Morze Bałtyckie jest dla Polski obszarem o znaczeniu strategicznym także jako przestrzeń zainteresowania i aktywności NATO w kształtowaniu europejskiego i globalnego systemu bezpieczeństwa. Wynika to z charakteru relacji z takimi partnerami jak Szwecja i Finlandia – znajdującymi się poza strukturami Paktu Północnoatlantyckiego, ale związanych z transatlantyckim systemem wartości i systemu gospodarczego – a także praktykowanymi rozwiązaniami w dziedzinie transferu bezpieczeństwa przez największy na świecie kompleks militarno – polityczny. Tym samym Polska może starać się dążyć do wzmocnienia swojej geostrategicznej pozycji w oparciu o to, co przez stulecia uważano za jej przekleństwo – położenie na styku stref wpływów i interesów możnych, ekspansywnych sąsiadów, na kresach europejskiego teatru wymiany ekonomicznej i kształtowania się jednolitego wzorca kulturowego, społecznego i politycznego.

Sojusz Północnoatlantycki wchodzi z zewnętrznymi partnerami w relacje w ramach określonych, rozbudowanych mechanizmów działania. Służą one wzmacnianiu globalnego ładu, ale też dostosowaniu partnerstw do zmian w środowisku bezpieczeństwa i nowych priorytetów Sojuszu. Jednym z nich jest Partnerstwo Poszerzonych Możliwości (Enhanced Opportunity Partnership – EOP), w którym od 2014 roku uczestniczą  Finlandii i Szwecja (poza nimi także Australia, Gruzja, Jordania i Ukraina). Udział w Programie nie stanowi gwarancji członkostwa w Sojuszu. Otwiera on jednak drogę do większej współpracy m.in. w dziedzinie planowania, wymiany informacji, a także wspólnych ćwiczeń. W szerokim zakresie uczestnicząc w ćwiczeniach NATO, beneficjanci EOP dostosowują charakter i sposób funkcjonowania swoich sił zbrojnych do standardów Sojuszu. Te zdolności są wykorzystywane do wspólnego prowadzenia misji reagowania kryzysowego, ale także do odstraszania i obrony. Szwecja i Finlandia należą do grupy państw, których wojska są włączane w utrzymywanie w stałym pogotowiu wielonarodowych Sił Odpowiedzi NATO (NRF). To znacznie pogłębia relacje z Sojuszem i w decydujący sposób wpływa na percepcję zagrożeń oraz wizję kształtowania porządku bezpieczeństwa. W konsekwencji NATO uzyskuje ten rodzaj sprawności operacyjnej, który w przypadku Szwecji i Finlandii przekłada się na zdolność do udzielenia praktycznego wsparcia misji kolektywnej obrony NATO w regionie Morza Bałtyckiego przy oczekiwaniu uzyskania podobnego wsparcia od Sojuszu. Dla Finlandii stanowi to jedne z fundamentów strategii narodowego bezpieczeństwa kształtowanej pod presja stałego poczucia zagrożenia przez potencjalną agresję ze strony Rosji. Polska jako nadbałtycki członek NATO czerpie korzyści z faktu interpretacji przez Finlandię i Szwecji ich geostrategicznej pozycji, formalnego braku członkostwa w Sojuszu, a przy tym obopólnego dążenia do zacieśniania więzi. Im mocniej akcentowana w tym kontekście rola akwenu, tym w obecnych realiach większe bezpieczeństwo naszego kraju.

Ukierunkowanie NATO prowadzenia misji kolektywnej obrony – po aneksji Krymu przez Rosję NATO ograniczeniu zaangażowania w walkę z terroryzmem, wycofaniu większość wojsk z Afganistanu – stwarza sytuację, w której szczególny regionalny kontekst. W tym przypadku geograficzne uwarunkowania związane z położeniem i układem sił nad Bałtykiem stwarza zapotrzebowanie na uczestnictwo krajów nadbałtyckich w budowaniu militarnej interoperacyjności. Praktyczny aspekt polskiej strategii działania w tej optyce polegać może i powinien na wykorzystywaniu także względem innych państw ćwiczeń organizowanych na terenie Polski i na Morzu Bałtyckim jako czynnik umacniania bezpieczeństwa międzynarodowego, ale także zarządzania nim, de facto – handlowania. Na tym między innymi polega logika wzmacniania zależności i wygrywania swojej pozycji w rywalizacji globalnych potęg.

Nie jest to wcale takie oczywiste. Nie wszyscy członkowie NATO są równie entuzjastycznie nastawieni do większego angażowania we współpracę krajów partnerskich z obawy, że zagrozi to obronie zbiorowej podejmowanej zgodnie z art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Innymi słowy, w interesie Szwecji i Finlandii leży mądre wykorzystywanie życzliwej postawy NATO, aby nawiązać bliższe stosunki w sposób, który wzmocni również ich własne zdolności obronne w realiach bardziej niebezpiecznego i niepewnego klimatu geopolitycznego. Polska ma w tym względzie do odegrania rolę jako ambasador ich interesów, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Region Bałtyku stwarza też dogodne warunki dla testowania i zacieśniania w ramach Sojuszu współpracy skoncentrowanej na nowych wyzwaniach dla globalnego systemu bezpieczeństwa, m.in. na wykrywaniu zagrożeń hybrydowych (dezinformacja, cyberataki, szantaż energetyczny, presja ekonomiczna) i koordynowaniu działań obronnych oraz na bezpieczeństwie morskich szlaków komunikacyjnych.

Źródło: Tomasz Augustyn/Instytut Studiów Regionalnych

Tagi:
bałtyk, nato

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.