• <

"Gry wojenne" w pobliżu Wielkiej Brytanii. Putin próbuje straszyć okrętami

23.02.2023 12:31 Źródło: Royal Navy
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo "Gry wojenne" w pobliżu Wielkiej Brytanii. Putin próbuje straszyć okrętami

Partnerzy portalu

"Gry wojenne" w pobliżu Wielkiej Brytanii. Putin próbuje straszyć okrętami - GospodarkaMorska.pl
Luftforsvaret

Służby prasowe Royal Navy podały, że na początku miesiąca do wybrzeży Wielkiej Brytanii niebezpiecznie zbliżyły się siły morskie Federacji Rosyjskiej. Zdaniem przedstawicieli wojska był to pokaz siły w odpowiedzi na zaangażowanie Londynu w pomoc dla walczącej Ukrainy.

Podczas swojej obecności nieopodal wysp, rosyjskie siły morskie przeprowadziły ćwiczenia, takie jak eskorta i manewrowanie w szykach. Wśród nich był krążownik rakietowy proj. 1164 Marszałek Ustinow, mający 186 metrów długości i 12 500 ton wyporności. Przed gruntownym remontem i modernizacją w 2016 roku nazywał się Admirał Floty Siemion Łobos. Jego uzbrojenie może stanowić 16 pocisków przeciwokrętowych P-1000 Wulkan, 64 pociski dalekiego zasięgu S-300F oraz 40 pocisków OSA-M. Do tego ma w swoim wyposażeniu armatę AK-130 130 mm oraz sześć armat systemu artyleryjskiego obrony bezpośredniej (CWIS) AK-630. Ta jednostka zalicza się do bardziej "pracowitych" w rosyjskiej flocie, gdyż regularnie wychodzi w morze poza znajdujące się pod jurysdykcją Federacji Rosyjskiej, wielokrotnie zapuszczając się m.in. na Morze Śródziemne, zarówno pojedynczo jak i w grupie okrętowej. Obecnie znajduje się na kanale La Manche.

To nie jedyne w ostatnim czasie działania rosyjskiej floty w pobliżu Wielkiej Brytanii. Pod koniec ubiegłego roku zaobserwowano jednostkę szpiegowską oficjalnie działającą jako statek badawczy, która była przez pewien czas obecna w pobliżu szkockiego wybrzeża. Nieco dalej, na Morzu Północnym z kolei zaalarmowano holenderskie siły morskie, które interweniowały wobec okrętu, który zbierał dane o morskich farmach wiatrowych należących do Holandii. Stąd też gdy siły morskie Federacji Rosyjskie poruszają się po wodach międzynarodowych regularnie "towarzyszą" im siły państw NATO. W przypadku ćwiczeń z początku lutego były to okręty Royal Navy i US Navy.

To że Kreml szczególnie upodobał sobie Wielką Brytanię jako cel można wynikać z jej pewnej izolacji w Europie po wyjściu z Unii Europejskiej, przy jednoczesnym silnym zaangażowaniu w pomoc walczącej Ukrainie jako kraj NATO. Mocno wspiera broniący się kraj, wysyłając zaopatrzenie i broń, a także stale udostępniając u siebie infrastrukturę, na której są szkoleni ukraińscy wojskowi. Rząd brytyjski zobowiązał się dostarczyć w najbliższym czasie 30 dział samobieżnych AS90 i 14 czołgów Challenger 2, a także zapewnić przeszkolenie żołnierzy, którzy będą je obsługiwać. Co istotne, ta decyzja zapadła w trakcie burzliwych dyskusji wokół przesłania niemieckich czołgów typu Leopard 2, w czym długo oporowały Niemcy.

Wysyłanie okrętów i demonstrowanie bandery to nie jedyne akty przeciwko Wielkiej Brytanii oraz całemu sojuszowi. Rząd w Moskwie co jakiś czas nakłada kolejne sankcje na niektórych brytyjskich polityków i biznesmenów.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.