• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Ebury: Dla dolara lipiec był najgorszym miesiącem od dekady

04.08.2020 09:10 Źródło: Ebury
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Ebury: Dla dolara lipiec był najgorszym miesiącem od dekady

Partnerzy portalu

Ebury: Dla dolara lipiec był najgorszym miesiącem od dekady - GospodarkaMorska.pl
fot. pixabay

Ubiegły tydzień przyniósł kontynuację agresywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego. Indeks  USD  doświadczył  największego  spadku  od  dziesięciu  lat.  Teraz  kluczowe  dla sytuacji   dolara   będą   decyzje   w   sprawie   kolejnego   pakietu   pomocowego   dla gospodarki, a także najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy.

Za słabością dolara, którego indeks znalazł się na najniższym poziomie od maja 2018 roku, stały w znacznej mierze obawy związane z cały czas wysoką liczbą nowych zakażeń w USA i  możliwość  przedłużenia  środków  bezpieczeństwa  w  kraju.  Niezdolność  Kongresu  do porozumienia się w kwestii dodatkowego programu pomocy dla bezrobotnych również nie pomogła amerykańskiej walucie, potęgując już i tak podwyższone obawy o stan ożywienia gospodarki USA. Uwaga  rynku  w  tym  tygodniu  będzie  skoncentrowana  na  wieściach  z  amerykańskiego Kongresu – czekamy   na   informacje   o   porozumieniu   się   decydentów   w   kontekście dodatkowych środków wsparcia, które mają pomóc Amerykanom przetrwać trudną dla wielu z  nich  sytuację.  Oprócz  tego  poznamy szereg  danych  z  gospodarki,  z  których  kluczowy będzie piątkowy raport o sytuacji na amerykańskim rynku pracy w lipcu. 

PLN

Polski złoty zakończył ubiegły tydzień lekkim osłabieniem w parze z euro. W tym kontekście ciekawym  jest,  że  nastąpiło  to  pomimo  dalszego  wzrostu  pary  EUR/USD,  który  wcześniej pomagał złotemu. Rozerwanie tej korelacji zdaje się potwierdzać, że za ostatnim wzrostem głównej pary nie stały zmiany sentymentu do ryzyka, który w ostatnich dniach trudno nazwać jednoznacznie pozytywnym. Miniony tydzień nie przyniósł specjalnie przełomowych informacji z Polski. Wstępny odczyt inflacji  konsumenckiej  pokazał  oczekiwany  spadek  w  relacji  do  tego  sprzed  miesiąca. Pomimo, że dynamika cen nadal pozostaje powyżej środka celu inflacyjnego RPP (tj. 2,5%) trudno wyobrazić sobie, żeby w najbliższych miesiącach czy nawet kwartałach Rada miała zmienić swoją ultra gołębią retorykę, nie mówiąc o podniesieniu stóp procentowych. Jedyną istotną publikacją makro z Polski zaplanowaną na ten tydzień był dzisiejszy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w lipcu, który pokazał silniejszy od oczekiwań wzrost do 52,8 pkt z 47,2 pkt w czerwcu. Tym samym indeks przekroczył granicę 50 pkt, oddzielającą kurczenie się  sektora  od  jego  ekspansji.  Ostatni  raz  indeks  powyżej  tej  granicy  znajdował  się  w październiku 2018 roku.
EUR

Euro w parze z dolarem amerykańskim w ostatnim tygodniu osiągnęło najwyższy poziom od ponad  dwóch  i  pół  roku,  kontynuując  rajd  w  górę.  Ostatnie  wieści  dot.  zakażeń  w  Europie wywołały  pewne  obawy  dotyczące  możliwości  wystąpienia  drugiej  fali  w  strefie  euro, szczególnie  w  Hiszpanii,  gdzie  liczba  raportowanych  nowych  infekcji  osiągnęła  najwyższy poziom od 11 maja. Negatywnie odbiło się to na europejskich indeksach giełdowych, jednak odporność  EUR/USD  pokazuje, jak  mocno  w  ostatnim  czasie  inwestorzy  odwrócili  się  od dolara. Dane z tego tygodnia pozwolą nam uzyskać lepszy obraz tego, jak gospodarka strefy euro radzi  sobie  z  kryzysem.  W  środę  opublikowany  zostanie  zbiorczy  indeks  PMI  i  dane  o sprzedaży detalicznej. Biorąc pod uwagę, że pierwszy ze wspomnianych odczytów to rewizja lipcowych danych inwestorzy mogą skupić się na drugim odczycie.

USD

Jak wspomnieliśmy na początku, lipiec był najgorszym miesiącem dla dolara od 2010 roku. Do  masowego  pozbywania  się  waluty  skłoniły  inwestorów  pogarszające  się  dane  dot. pandemii,  brak  politycznego  konsensusu  ws.  dalszej  stymulacji  fiskalnej  i  spadające rentowności obligacji. Nowe zakażenia koronawirusem w USA (marzec ‘20 -lipiec ‘20)Źródło: Refinitiv Datastream Data: 03/08/2020Ten  tydzień  może  być  dla  dolara  niezwykle  istotny.  Obok  możliwych  wieści  z  Kongresu poznamy  serię  odczytów  makroekonomicznych,  z  których  większość  dotyczy  okresu  po ponownym wprowadzeniu środków bezpieczeństwa w niektórych stanach. Najwięcej uwagi skupimy na środowym odczycie PMI, który opublikuje ISM (Institute for Supply Management)poza przemysłem oraz piątkowym raporcie NFP (Non-farm Payrolls) z amerykańskiego rynku pracy  w  lipcu.  Biorąc  pod  uwagę  pogorszenie  w  cotygodniowych  danych  o  zasiłkach  dla bezrobotnych sądzimy, że raport z rynku pracy może zaskoczyć in minus.

GBP

Brak  wieści  okazał  się  pozytywny  dla  funta  w  ubiegłym  tygodniu.  Przy  prawie  pustym kalendarzu  ekonomicznym  i  braku  istotniejszych  ogłoszeń  politycznych,  funt  doświadczył szerokiego umocnienia, będąc najlepiej radzącą sobie walutą G10. Nawet piątkowe wieści o tym,że otwarcie części brytyjskiej gospodarki opóźni się, nie wystarczyły,żeby osłabić funta. W  parze  z  dolarem  amerykańskim  brytyjska  waluta  wróciła  do  poziomu  sprzed  marcowej paniki na rynku. Ciekawe, czy trend ten zdoła utrzymać się w tym tygodniu, biorąc pod uwagę, że obfituje on w  znacznie  więcej  istotnych  informacji  z  Wielkiej  Brytanii.  W  środę  poznamy  rewizję zbiorczego indeksu PMI, zaś w czwartek będziemy czekać na wieści ze strony Banku Anglii, który  ogłosi  decyzję  ws.  stóp  procentowych.  Oczekujemy,że  parametry  polityki  pieniężnej pozostaną niezmienione. W kontekście posiedzenia uwaga rynku prawdopodobnie skupi się na komentarzach dotyczących oczekiwanego tempa ożywienia gospodarki Zjednoczonego Królestwa.

CHF

Frank  szwajcarski  w  ubiegłym  tygodniu był  jedną  z  najlepiej  radzących  sobie  walut  G10, jednak zakończył go osłabieniem w parze z euro. Ostatnie  dane  ze  Szwajcarii  były  mieszane.  Kluczowy  indeks  KOF,  opisujący  sentyment ekonomiczny,  w  lipcu  wyraźnie  wzrósł  w  relacji  do  czerwca,  znacznie  przekraczając oczekiwania ekonomistów. Nadal jednak znajduje się on poniżej poziomów sprzed pandemii, sugerując, że poprawa aktywności gospodarczej zajmie trochę czasu. Patrząc na pozostałe dane z gospodarki, takie jak sprzedaż detaliczna i dane PMI, gospodarka Szwajcarii zdaje się jednak zmierzać w tym kierunku. W dalszej części tygodnia nie poznamy specjalnie istotnych danych z gospodarki kraju, stąd sądzimy, że frank w znacznej mierze powinien reagować na informacje z zewnątrz.

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.