• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Dla kota za dużo, dla psa za mało. Chiny nie chcą australijskich rud żelaza

15.08.2021 13:21 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Dla kota za dużo, dla psa za mało. Chiny nie chcą australijskich rud żelaza

Partnerzy portalu

Dla kota za dużo, dla psa za mało. Chiny nie chcą australijskich rud żelaza - GospodarkaMorska.pl
Fot. Kopalnia rudy żelaza, Źródło: Wikimedia Commons na licencji CC BY-SA 4.0

Chiny zmniejszają wolumen zamówień na rudy żelaza z Australii, stopniowo dążąc do zmniejszenia zależności od tamtejszych dostaw. Żelazny krok Chin budzi uzasadnione zainteresowanie, ponieważ wpływa na globalną gospodarkę morską, począwszy od transportu, a na budowie statków skończywszy.

Prognozowanie cen towarów jest trudnym zadaniem z uwagi na szereg czynników. Mogą to być zjawiska pogodowe, awarie, katastrofy operacyjne, zmiany polityki rządowej – a także, o czym niestety się przekonaliśmy – globalna pandemia.

Ruda żelaza jest stanowi jeden z najważniejszych towarów gospodarki morskiej, zarówno w kontekście transportu, jak również budowy nowych statków. W kontekście działań Chińczyków, zmieniająca się cena rudy żelaza obrazuje, jak potrzeby światowego mocarstwa oddziałują na globalny rynek.

Import ma się dobrze

Bieżący rok jak dotąd jest stabilny pod względem handlu rudą żelaza. Według danych Refinitiv, w ciągu pierwszych 6 miesięcy br., łączne światowe ładunki wzrosły o 3,3 proc. rok do roku do 761,4 mln ton. Było to więcej niż 726 mln ton w pierwszej połowie 2019 roku, który to rok został naznaczony katastrofą brazylijskiej tamy Brumadinho.

Pod względem tonokilometrów sytuacja jest jeszcze bardziej pozytywna, ponieważ handel w znacznym stopniu przesunął się na korzyść długodystansowych przewozów z Brazylii do Azji. W pierwszej połowie 2021 r. całkowite dostawy rudy żelaza z Australii spadły o 0,9 proc. rok do roku do 434,4 mln ton. Z drugiej strony, całkowite dostawy z Brazylii wzrosły o 14,7 proc. rok do roku w tym samym okresie do 163,9 mln ton.

Na Brazylię przypada obecnie 21,5 proc. światowych dostaw rudy żelaza, po Australii z udziałem 57,1 proc., zaś RPA zajmuje trzecie miejsce z zaledwie 3,6 proc. udziałem w rynku. Chiny pozostają zdecydowanie największym importerem rudy żelaza w ciągu ubiegłego roku ze wzrostem 7,2 proc. rok do roku do 1110,8 mln ton.

Kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie

W I kwartale br., Chiny zaimportowały 277,1 mln ton rudy żelaza, co stanowiło wzrost o 7,7 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku i rekord dla pierwszego kwartału.
Ogółem w ciągu pierwszych 6 miesięcy br., Chiny zaimportowały 537,8 mln ton rudy żelaza, co oznacza wzrost o 2,1 proc. rok do roku.

W 2019 r. Chiny wyprodukowały 996 mln surowej stali, zaś w tym roku przekroczony zostanie próg 1 mld. Platts przewiduje, że produkcja stali w Chinach będzie rosła w tempie 1- 2 proc. w ciągu najbliższych kilku lat.

W Azji Południowo-Wschodniej planuje się budowę znacznej ilości nowych mocy produkcyjnych w zakresie produkcji stali. Większość z tych projektów prawdopodobnie nie wyjdzie poza fazę projektową. Należy jednak sądzić, że część nowych fabryk zostanie zbudowana, zwłaszcza, że ich znaczna część jest finansowana przez chińskie firmy, które potencjalnie mogą skorzystać z warunków kredytowania w ramach inicjatywy Pasa Drogi i Szlaku.

Te czynniki wskazują raczej na wsparcie wzrostowe niż na presję spadkową na rynku rudy żelaza, przynajmniej w krótkim i średnim terminie.

Chiny mają kosę z Australią

Ceny rudy żelaza spadły poniżej 200 USD za tonę po raz pierwszy od maja br., ponieważ największy nabywca Australii, Chiny, zmniejsza zamówienia, zaś stosunki dyplomatyczne między dwoma krajami pozostają mroźne.

Stosunkom chińsko-australijskim już wcześniej było daleko do idealnych. Dość wspomnieć, że pasmo niesnasek zaczęło się już w 2018 roku, po tym, jak Australia zakazała chińskiemu gigantowi technologicznemu Huawei budowy sieci 5G. Stosunki Australii z Chinami jeszcze bardziej pogorszyły się w zeszłym roku, gdy Australia wezwała do wszczęcia niezależnego dochodzenia w sprawie pochodzenia koronawirusa Covid-19, co wywołało odwet handlowy ze strony Chin, uderzając w australijskie towary, począwszy od zbóż i węgla aż po homary i wino.

Chiny przyspieszają działania mające na celu zmniejszenie zależności od australijskiej rudy żelaza.

W perspektywie średnioterminowej Chiny mogą zmniejszyć swoją zależność od australijskiej rudy żelaza poprzez zwiększenie importu rudy żelaza z innych krajów, zwiększenie podaży krajowej rudy żelaza, zwiększenie wykorzystania złomu stalowego i całkowite zmniejszenie produkcji stali.

Import do Chin z Australii spadł o 2,2 proc. rok do roku do 356,0 mln t w ciągu pierwszych 6 miesięcy br. z 364,1 mln ton w 2020 r. Na Australię przypada obecnie 66,2 proc. importu rudy żelaza z Chin. Australia, mimo dyplomatycznych napięć między państwami, nadal jest największym eksporterem rudy żelaza do Państwa Środka. Drugim największym źródłem importu rudy żelaza do Państwa Środka jest Brazylia, której udział wynosi 20,6 proc. Wysyłki z Brazylii do Chin wzrosły o 18,4 proc. rok do roku do 110,5 mln ton w ciągu pierwszych 6 miesięcy br. z 93,3 mln ton w tym samym okresie ubiegłego roku.

Konkluzje

W przypadku kluczowego surowca do produkcji stali, jakim jest ruda żelaza, analitycy, a często także sami gracze rynkowi, konsekwentnie mylą się w prognozach cenowych, zazwyczaj na minusie. Nadal panuje niemal powszechna zgoda co do tego, że ceny rudy żelaza w najbliższych latach znacznie spadną, z czym trudno się zgodzić.



Niewiele jest znaczących nowych podaży, które miałyby trafić na rynki morskie w ciągu najbliższych kilku lat.

Planowane zmniejszenie jednostronnej zależności Państwa Środka od Australii poprzez dywersyfikację importu rudy żelaza jest racjonalnym podejściem, biorąc pod uwagę, że niektóre australijskie media, jak również politycy grozili ograniczeniem lub nawet odcięciem dostaw rudy żelaza do Chin.

Globalne dostawy rudy żelaza stanowią twardy orzech do zgryzienia dla Chińczyków.

Aspiracje Państwa Środka są znacznie większe aniżeli krajowe zasoby, stąd też konieczność dywersyfikacji dostaw, która na ten moment nie jest wystarczająca do zerwania relacji z Australią. Konkurencyjna cena oraz zdolności wydobywcze Australijczyków sprawiają, że trudno będzie Chińczykom odwrócić kota ogonem.





bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.