• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Czekają nas większe restrykcje?

ew

26.10.2020 10:15 Źródło: PAP

Partnerzy portalu

Czekają nas większe restrykcje? - GospodarkaMorska.pl
fot. GospodarkaMorska.pl

Będziemy reagować elastycznie, niewykluczone, że z większymi restrykcjami niż dotąd, ale lockdownu nie zakładamy - mówił w poniedziałek wiceminister KDNiS Jarosław Sellin, pytany o plany rządu związane z pogarszającą się sytuacją epidemiczną w kraju.

Wiceminister kultury był pytany w poniedziałkowym poranku Rozgłośni Katolickich „Siódma9”, czy prawdziwe są doniesienia, że rząd rozważa wprowadzenie pełnego lokcdownu, jeśli do piątku nie zacznie spadać liczba zakażeń koronawirusem. „To nie jest prawda” – zapewnił Sellin. Podkreślił przy tym, że „prawie codziennie” uczestniczy w rządowym zespole zarządzania kryzysowego i uczestniczył w nim również w niedzielę.

Wyraził przy tym opinię, że istotny będzie wtorek, kiedy pojawią się poniedziałkowe dane z ministerstwa zdrowia na temat skali zachorowań. „Będziemy reagować elastycznie, niewykluczone, że z większymi restrykcjami niż dotąd, ale lockdownu nie zakładamy” – podkreślił.

„Lockdown oznaczałby, że będziemy mieli za jakiś czas problem z wydolnością służby zdrowia, bo nie będziemy mieli pieniędzy na finansowanie” – wyjaśnił. Podkreślił, że rząd nie może zamknąć gospodarki i zaznaczył, że rządzący od wielu tygodni mówią, iż będziemy iść „drogą środka”.

„Radykalnego zamknięcia gospodarki nie przewidujemy” – powiedział. Poinformował przy tym, że w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ma zaprezentować „ofertę pomocy dla szczególnie dotkniętych branż”. „Nie zostawimy ich samym sobie” – zaznaczył. „Całkowitego lockdownu nie zakładamy, bo to by było zabójcze nie tylko dla gospodarki, ale też dla wydolności służby zdrowia, a do tego nie możemy dopuścić” – powtórzył.

W rozmowie padło również pytanie o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Po ogłoszeniu wyroku rozpoczęły się protesty w całej Polsce organizowane m.in. przez "Strajk kobiet".

Sellin przypomniał, że niejednokrotnie mówił, iż aborcja eugeniczna jest niedopuszczalna, niezgodna z polskim prawem i konstytucją. Wyraził przy tym ubolewanie, że o ile wcześniej był „prawie zawsze” pytany przez media katolickie o to, kiedy ta kwestia zostanie rozwiązana, o tyle teraz jakoś „nie widzi nadmiernej aktywności” ze strony tych mediów w tłumaczeniu opinii publicznej, dlaczego ten wykrok TK jest ważny, ani też „w mobilizowaniu opinii publicznej przeciwko temu, co widzimy dzisiaj na ulicach polskich miast”.

„Wydaje mi się, tak trochę teraz to odczuwam, ale może to się zmieni, że politycy, którzy zawsze byli naciskani, żeby wreszcie ten problem załatwić i sędziowie TK - na razie zostaliśmy pozostawieni sami sobie” – powiedział. Podkreślił, że sam jest usatysfakcjonowany orzeczeniem TK. „Uważam, że innego werdyktu być nie mogło” – dodał.

Przyznał jednak, że warto doprecyzować pewne kwestie m.in. dotyczące sytuacji, w której istnieje zagrożenie życia matki bądź dziecka. „Myślę, że w Sejmie powstanie specjalna komisja nadzwyczajna, która przedstawi kompleksowa nowelizację przepisów, również tych przepisów, które mają dopomagać matkom w bardzo tragicznych sytuacjach” – poinformował.

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska zapowiedziała w czwartek, że powołana zostanie komisja nadzwyczajna, która przedstawi nowelizację przepisów, aby zapewnić opiekę każdemu dziecku rodzącemu się z poważną chorobą czy wadami. Poinformowała, że program "Za życiem” zostanie poszerzony.

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.