• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Baltexpo 2023: Porty przyszłości – od wolumenu do wartości

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Baltexpo 2023: Porty przyszłości – od wolumenu do wartości

Partnerzy portalu

Fot. GospodarkaMorska.pl

Drugiego dnia odbywających się w gdańskim AmberExpo targów morskich Baltexpo ważnym tematem były porty, ich obecny stan oraz wizje na przyszłość. Podczas panelu Porty przyszłości – od wolumenu do wartości uczestnicy dyskusji skupili się na najnowszych trendach w gospodarce morskiej oraz handlu, a także obrazie europejskich portów w długiej perspektywie. 

W panelu wzięli udział: Sjors Berns – Szef Europejskiej Grupy ds. Portów Deloitte, dr hab. inż. kpt. żw. Henryk Śniegocki – Prezes Zarządu Polskiego Rejestru Statków, Boris Wenzel – Założyciel i Przewodniczący Komitetu Przemysłu Terminali 4.0, Ross Clarke – Dyrektor Operacyjny, Członek Zarządu Baltic Hub Container Terminal Sp. z o.o., Maciej Bąk – Wiceprezes Zarządu, Dyrektor ds. Finansów i Zarządzania Finansami, Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A., Kevin Gründer – Managing Director Container Terminals and Project, Duisburger Hafen AG, Aneta Szreder-Piernicka – Dyrektor ds. Handlowych Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA.

Porty mają wartość komercyjną, a ich infrastruktura ma strategiczne znaczenie, szczególnie w obliczu obecnych zmian geopolitycznych. Odporna infrastruktura oddziałuje na cały kraj, a zawieranie partnerstwa może przynieść wartość dla całej branży.

Paneliści niemal jednogłośnie uznali, że obecnie najbardziej wyróżniającym się trendem w sektorze morskim jest automatyzacja, która idzie w parze z cyfryzacją. 

O automatyzacji w terminalach kontenerowych wypowiedział się Boris Wenzel, założyciel Komitetu Przemysłu Terminali 4.0: 

- Automatyzacja w sektorze kontenerowym już istnieje, jednak w rzeczywistości był to sektor, który bardzo późno się zautomatyzował i dopiero zaczyna doganiać wiele innych branż, które mają optymalizację na szeroką skalę. 

- Porty przyszłości będą może nie w pełni zautomatyzowane, ale proces ten rozwinie się na znacznie większą skalę. O wiele łatwiej wdrożyć półautomatyczne sprzęty i faktycznie oddzielić procesy i operacje. Myślę też, że można zauważyć kolejny bardzo ważny trend, jakim jest karbonizacja. W naszym sektorze oznacza to wykorzystanie elektryfikacji. Dotyczy to zarówno sprzętu, jak i niewykorzystanej mocy dla statków – dodał. 

Ross Clarke – Dyrektor Operacyjny i Członek Zarządu Baltic Hub Container Terminal Sp. z o.o. wypowiedział się na temat wyzwania, jakim jest redukcja dwutlenku węgla w terminalach. 

- Cele wyznaczone dla terminali na całym świecie są dość ambitne. Do roku 2030 zamierzamy obniżyć emisje o 50% w stosunku do stanu z 2019, a w 2050 mamy być zeroemisyjni. To niezwykle trudne dla terminalu takiego jak nasz, gdzie obroty wzrosły prawdopodobnie o 60% w tym okresie. Tak więc osiągnięcie tego rodzaju redukcji będzie wymagało znacznego wysiłku we wszystkich obszarach działalności. A rzeczywistość jest taka, że w tej chwili nie widzimy rozwiązań technologicznych, aby to osiągnąć w czasie jaki mamy do dyspozycji. I nie jest to zła rzecz, ponieważ to właśnie napędza innowacje.

Fot. GospodarkaMorska.pl


W kwestii paliw przyszłości dla statków, dostosowaniu się do nich portów i dekarbonizacji opowiedział dr hab. inż. kpt. żw. Henryk Śniegocki, Prezes Zarządu Polskiego Rejestru Statków.

- Był czas, że mówiło się o LNG, potem o wodorze, teraz mówimy o metanolu. Natomiast ja uważam ze dla dużej żeglugi transatlantyckiej paliwem przyszłości jest atom, który już funkcjonuje przede wszystkim na okrętach wojennych. Za atomem przemawia kwestia bezpieczeństwa, jest to czystsza energia i pewnie najtańsza. Wodór – tak, ale w przypadku małych jednostek. 

Zarządcy portów zostali zapytani o tempo wzrostów przeładunków, które jest zauważalne w polskich portach od wielu lat oraz kwestię jego utrzymania. Czy spodziewają się zmian strukturalnych w najbliższych latach? 

- Rozpoczynająca się właśnie budowa terminala instalacyjnego w Świnoujściu jest jedną z tych inwestycji, które będą skutkowały zmianami w strukturze przeładunków Portu Szczecin-Świnoujście. Ostatnie kryzysy (pandemia, wojna na Ukrainie) pokazały, że musimy reagować na bieżąco na sytuację w trendach przeładunkowych. Trudno więc jednogłośnie stwierdzić, czy będziemy generowali wzrost – powiedziała Aneta Szreder-Piernicka, Dyrektor ds. Handlowych Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA. 

Maciej Bąk, Wiceprezes Zarządu, Dyrektor ds. Finansów i Zarządzania Finansami, Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. zwrócił uwagę na fakt, że wzrosty przeładunków zaczynają się powoli spłaszczać i zbliżamy się do punktu zatrzymania na jednym poziomie. 

- Chciałbym wskazać trzy grupy ładunkowe, które będą rosnąć. Są to zboża, których wolumen będzie rosnąć niezależnie od wartości rynkowych, już teraz robimy szereg inwestycji które będą temu sprzyjać. Drugą grupą przeładunków będzie drobnica skonteneryzowana, a trzecią paliwa kopalne (węgiel, diesel), dla których planujemy nowe inwestycje i chcemy zwiększyć ilości przeładunków, bo taka jest potrzeba (diesel). 

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.