Decyzje w sprawie wymiany więźniów i zatrzymanych między Rosją i Ukrainą zapadną w najbliższych dniach – oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według mediów Kijów i Moskwa uzgodniły wymianę w formacie 33 na 33 osoby.

„Oczekujemy na wyniki krok po kroku. Pierwsze wyniki powinny być w najbliższych dniach. Nie chciałbym zapeszyć” – powiedział dziennikarzom szef państwa po uroczystościach Dnia Flagi Ukrainy.

Zełenski podkreślił, że kwestią wymiany więźniów zajmuje się osobiście. „Pracuję nad tym sam i proszę media, by nie rozpowszechniały plotek. Pracuję nad tym już dwa miesiące. Dajcie mi robić swoje” – zaznaczył prezydent.

Według ukraińskiego portalu The Babel do wymiany zatrzymanych ma dojść 28 i 29 sierpnia. Portal powołuje się na adwokata Ihora Swincyckiego, który broni skazanego na Ukrainie byłego funkcjonariusza oddziału specjalnego Berkut Aleksandra Sattarowa.

Jego klient ma być wymieniony na jednego z 24 ukraińskich marynarzy, zatrzymanych po incydencie w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej w listopadzie 2018 roku. Prawnik dodał, że datę wymiany uzgodnili podczas rozmowy telefonicznej prezydenci Rosji i Ukrainy, Władimir Putin i Wołodymyr Zełenski.

Według portalu RBK ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa już przybyła na negocjacje do Rosji, a w piątek na Ukrainę udała się jej rosyjska odpowiedniczka Tatiana Moskalkowa.