Okręty Royal Navy zostały wysłane celem śledzenia przemieszczających się rosyjskich jednostek morskich nieopodal brytyjskiego wybrzeża. Miało to zapewnić zarówno bezpieczeństwo przeprawy, jak i obserwację aktywności śledzonych okrętów i statków. Jest to regularne działanie państw NATO w stosunku do morskiej aktywności Rosji na europejskich wodach.
Sześć rosyjskich jednostek przemieściło się z Morza Śródziemnego w kierunku Morza Północnego i Bałtyckiego. W trakcie swojej „podróży” były stale obserwowane przez marynarki wojenne państw NATO. Miało to nie tylko zagwarantować bezpieczeństwo na trasie, jak i zapewnić obserwację ich poczynań z racji na szereg kontrowersji wynikających z m.in. działań sabotażowych oraz transportu uzbrojenia na potrzeby Rosji.
Gigant wiatrowy Ørsted poinformował, że na wodach Wielkiej Brytanii zainstalowano już 1000 turbinę produkcji duńskiej. Historyczny dla Duńczyków montaż zrealizowano na obszarze farmy Hornsea Two (1,4 GW).
KE zapowiada, że jest przygotowana na scenariusz nieuporządkowanego brexitu, w którym statki rybackie UE będą musiały opuścić wody W. Brytanii, a statki brytyjskie - wody UE. Podkreśla zarazem, że to najgorszy scenariusz, godzący w gospodarkę.
Dwie osoby zostały uratowane z tonącego kutra na wodach południowego wybrzeża Hampshire. Rybacy zostali podjęci na pokład jednostki służb ratowniczych RNLI.
Strażnicy RNLI uratowali osiem krów, które były uwięzione w morzu. Załodze łodzi ratunkowej udało się wyciągać je bezpiecznie z wody. Wszystkie zwierzęta przeżyły. Jedna krowa utknęła w jaskini, ją też udało się uratować.
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku