Jak poinformowały źródła branżowe, rosyjski port w Noworosyjsku wznowił w niedzielę załadunek ropy naftowej po dwudniowej przerwie spowodowanej ukraińskim atakiem rakietowym i dronowym.
Ceny ropy na globalnych giełdach paliw mocniej spadają po ważnych doniesieniach z Rosji - informują maklerzy.
Agencja Reuters podaje, że po nocnym ataku ukraińskich dronów port w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym wstrzymał w piątek eksport ropy naftowej. Natomiast państwowy koncern rosyjski Transnieft zawiesił dostawy surowca do portu.
Po raz siódmy w tym roku ukraińskie drony zaatakowały rosyjską rafinerię ropy naftowej w Saratowie, poinformowały we wtorek Siły Zbrojne Ukrainy. Maszyny uszkodziły również terminal naftowy na okupowanym przez Rosję Krymie.
Ukraiński atak dronowy w nocy z soboty na niedzielę spowodował pożar tankowca oraz infrastruktury w dużym terminalu naftowym rosyjskiego portu czarnomorskiego Tuapse – poinformowały w niedzielę rano władze Kraju Krasnodarskiego na Telegramie.
Po ataku ukraińskich dronów w nocy z niedzieli na poniedziałek wybuchł pożar w terminalu ropy w Teodozji na okupowanym przez Rosję Krymie - powiadomiły media. Według kanału Krymskij Wietier pożar objął co najmniej trzy zbiorniki magazynowe. Zaatakowana też została stacja elektroenergetyczna pod Symferopolem.
Ukraińska armia zaatakowała dronami jedną z największych baz paliwowych na okupowanym przez Rosję Krymie; jest to Morski Terminal Naftowy w mieście Teodozja w zachodniej części półwyspu – powiadomiły w poniedziałek rano ukraińskie media i portale społecznościowe.
Ukraińska armia przeprowadziła atak z wykorzystaniem bezzałogowców na miasto Noworosyjsk w Kraju Krasnodarskim nad Morzem Czarnym. Lokalne władze rosyjskie informują o dwóch ofiarach śmiertelnych i trzech osobach rannych.
W wyniku piątkowego ataku dronów Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) na rosyjski port Primorsk nad Bałtykiem uszkodzono dwa tankowce tzw. floty cieni, Kusto i Cai Yun - poinformowała w sobotę agencja Reutera, powołując się na źródła w ukraińskich siłach zbrojnych.
Zaatakowano statek w porcie w Primorsku nad Bałtykiem; nie ma zagrożenia wyciekiem ropy - poinformował w piątek gubernator obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko. Dodał, że zniszczono ponad 30 dronów i ugaszono pożar w przepompowni.
Alarm. Zbiornikowiec-Zombie na Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki