Dwa statki towarowe zderzyły się w piątek 2 czerwca br., wybrzeży greckiej wyspy Chios niedaleko granicy z Turcją, doszło do zderzenia między dwoma statkami towarowymi. Na ratunek załogom obu jednostek wysłano morskie i powietrzne jednostki poszukiwawczo-ratownicze.
Statek Potentia pod banderą Singapuru z 19 członkami załogi i
statek Ant pod banderą Vanuatu z 13 członkami załogi zderzyły się na
wschodnim obszarze Morza Egejskiego. Choć były to wody międzynarodowe,
podlegały pod grecki obszar działań w zakresie poszukiwań i ratownictwa
(SAR). Nie było od razu jasne, co spowodowało kolizję.
Na miejsce katastrofy wysłano natychmiast siedem łodzi patrolowych i okręt greckiej Straży Wybrzeża, ponadto okręt greckiej Marynarki Wojennej, jednostki greckich sił powietrznych w postaci jednego Canadair CL-215 i trzech śmigłowców Eurocopter Super Puma. Ponadto w okolicy działała również jednostka tureckiej Straży Wybrzeża.
Władze poinformowały, że obyło się bez poszkodowanych wśród marynarzy, a także nie doszło do wycieku paliwa ze statków i zanieczyszczenia wody. Ponadto obie jednostki były pozbawione jakiegokolwiek ładunku. Jak można zaobserwować na zdjęciach, statek Ant ma dużą dziurę z prawej strony kadłuba, co groziło nawet jego zatopieniem. Pomimo tego był w stanie się dalej poruszać i został odeskortowany do tureckiego portu w Izmirze. Z kolei jednostka Potentia, która nie miała większych uszkodzeń, dopłynęła do portu na Malcie.
Grecka Straż Wybrzeża (Λιμενικό Σώμα-Ελληνική Ακτοφυλακή) do czasu opuszczenia rejonu przez uczestników incydentu utrzymywała w gotowości do działania łodzie patrolowe, która monitorowały sytuację, w tym stan wód oraz kondycję obu statków towarowych.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?