W niedzielę w kierunku Odessy siły rosyjskie z Morza Czarnego wystrzeliły dwa pociski rakietowe, zostały one unieszkodliwione przez ukraińską obronę powietrzną - podała agencja UNIAN, powołując się na armię Ukrainy.
Według Sił Zbrojnych Ukrainy "wróg nadal prowadzi rozpoznanie powietrzne wybrzeża i wywiera presję psychologiczną na ludność cywilną".
Władysław Nazarow, rzecznik ukraińskiego Dowództwa Operacyjnego "Południe", wskazał, że "okupanci myślą, że jesteśmy zmęczeni, ale tak nie jest. Jesteśmy spokojni i gotowi do walki".
Na Morzu Czarnym wciąż stacjonują okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Odessa jest w ich zasięgu. Wcześniej pojawiały się także informacje, że w ostrzale ukraińskich miast biorą udział również okręty podwodne rosyjskiej floty.
Źródło: PAP, jm
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim