• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Ten jacht korzysta z każdej energii odnawialnej. Energy Observer z misją samowystarczalności energetycznej w żegludze

23.01.2024 21:07 Źródło: Energy Observer
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Ten jacht korzysta z każdej energii odnawialnej. Energy Observer z misją samowystarczalności energetycznej w żegludze

Partnerzy portalu

Fot. Energy Observer

Przeszło osiem lat na różnych akwenach świata spędził zeroemisyjny i i samowystarczalny jacht wykorzystujący na swoim pokładzie wszelkie możliwe źródła odnawialne. Celem tego ekologicznego przedsięwzięcia jest stanie się wzorem dla innowacji w transporcie morskim, z myślą o postępie technologicznym jak i zadbaniu o środowisko.

Nazwany tak samo jak projekt, Energy Observer, określany wykorzystuje na swoim pokładzie energię słońca, wiatru i wody. Ponadto posiada także, w ramach magazynowania naddatku, specjalnie przygotowane baterie. Posiada także technologie wodorowe, wykorzystując to kolejne odnawialne, zielone paliwo.  Działający w ten sposób jacht był pierwszą jednostką morską napędzaną wodorem, a dekadę później największe firmy branży transportowej tworzą ogromny portfel zamówień na statki napędzane w ten sposób.

Jacht jest samowystarczalny energetycznie, propagując i służąc jako laboratorium transformacji ekologicznej. Jest wykorzystywany do promowania nowych rozwiązań w zakresie energetyki i napędu. Podczas ponad sześciu lat żeglugi jacht opłynął całą kulę ziemską, pokonując blisko 60 000 mil morskich. Załoga złożona z specjalistów morskich i naukowców miała na celu sprawdzenie jednostki w różnych warunkach, aby stale rozwijać projekt i udoskonalać odnawialne technologie napędu, przy tym nie wytwarzając emisji CO2 do atmosfery. 



Projekt rozpoczął się w 2013 roku z inicjatywy Victoriena Erussarda, wielokrotnego mistrza świata w żeglarstwie. Zebrał on wokół siebie zespół profesjonalnych żeglarzy, inżynierów i reporterów, aby stworzyć pierwszy samowystarczalny statek zdolny do czerpania energii z natury, jednocześnie ją chroniąc. W czerwcu 2017 oku Energy Observer został zwodowany w Saint Malo, w ramach przygotowań do opłynięcia Francji. Został wyposażony we wszystkie wtedy najnowsze technologie, w tym dwupłaszczyznowe panele słoneczne, pionowe turbiny wiatrowe i system sterowania wykorzystujący automaty składające się z ponad 1500 czujników i setek alarmów. Załoga, w skład której wchodziło w systemie zmianowym od dwóch do trzech inżynierów pokładowych, miała do dyspozycji ogromną nowoczesny panel sterowania do obsługi wszystkich systemów.

W ramach pierwszej podróży jacht pokonał 10 000 mil morskich wzdłuż francuskiego wybrzeża a następnie przeszedł roczny remont w celu optymalizacji i zwiększenia powierzchni paneli słonecznych oraz pracy nad odzyskiwaniem kalorii z ogniwa paliwowego w celu magazynowania energii w postaci ciepła. Wybierając się w podróż po Morzu Śródziemnym wyruszył w kierunku serii znanych przystanków na jednym z najbardziej zanieczyszczonych mórz na świecie. W ramach wykorzystywanych technologii korzysta z Oceanwings, czyli opatentowanego samopodnoszącego się i opuszczającego pionowy system żagli skrzydłowych, który umożliwia znaczne zmniejszenie zużycia paliwa i wynikającego z tego śladu węglowego poprzez wykorzystanie siły wiatru. Jacht jest także wyposażony w osiem zbiorników z włókna węglowego, w których mieści się łącznie 63 kg wodoru, zmagazynowanego pod ciśnieniem 350 barów. Do produkcji tego zielonego paliwa zainstalowano elektrolizer, który może stale go wytwarzać, przepracowując rocznie niemal 1500 godzin i wytwarzając setki kilogramów wodoru. W 63 kg wodoru ogniwo paliwowe dostarcza 1 MWh energii elektrycznej, ale także 1 MWh energii cieplnej, którą można wykorzystać do ogrzewania i ciepłej wody.

Zdaniem twórców projektu wodór jest obecnie jedynym nośnikiem energii oferującym wiarygodną alternatywę dla paliw kopalnych bez wpływu na środowisko. Dzięki testom pokładowego systemu energetycznego opartego na połączeniu energii odnawialnej i wodoru produkowanego na pokładzie, chcą torować drogę do wielu zastosowań lądowych i morskich, które można powielać w wersji mało- jak i wielkoskalowej.

W 2019 roku statek osiągnął swój kolejny sukces, gdyż dotarł na Spitsbergen z zerową emisją dzięki wykorzystaniu energii odnawialnej i wodoru. Wiązało się to także z podkreślaniem problemu globalnego ocieplenia i stanu rosnących temperatur w północnej części globu. Oprócz tego Energy Observer zatrzymał się w Antwerpii, Amsterdamie, Hamburgu, Sztokholmie, Sankt Petersburgu i Londynie, biorąc udział w wielu demonstracjach i wydarzeniach z udziałem armatorów, organizacji specjalizujących się w rozwoju wodoru i głównych instytucji międzynarodowych, takich jak Międzynarodowa Organizacja Morska (International Maritime Organization, IMO).

Późniejsza działalność była naznaczona wyzwaniem w związku z pandemią COVID-19, a także dalszych prac rozwojowych, w tym testowania ogniw paliwowych przed wyprawą przez Atlantyk. Partnerem strategicznym została wtedy jedna z czołowych firm w zakresie transportu morskiego, CMA CMG, wspierając Energy Observer poprzez swoje możliwości badawczo-rozwojowe i morskie know-how, a także logistykę wymaganą do transportu nowej wioski wystawienniczej na całym świecie.

Obecnie w ramach zespołu, który skupia prawie 30 osób, jego członkowie testują najnowocześniejsze technologie w zakresie wodoru, baterii, energii słonecznej i wiatrowej oraz produkcji energii wodnej w najbardziej wymagającym i czasami wrogim środowisku znanym człowiekowi, jakim jest ocean. Są to wypróbowane i przetestowane technologie zoptymalizowane w trakcie rejsu obejmującego ponad 20 000 mil morskich. Różnorodność odnawialnych źródeł energii ma zdaniem osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie kluczowe znaczenie dla odpornych, zeroemisyjnych systemów energetycznych opracowanych przez naszych inżynierów przy wsparciu naszych partnerów produkcyjnych. "Rozwój niezawodnych, zrównoważonych, cichych i przystępnych cenowo rozwiązań energetycznych stanowi sedno wyzwań stojących przed naszą odyseją", podkreślają na swojej stronie internetowej.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.